Jedyne z czego będzie zapamiętany to z tego, że nawet k***a nie potrafił dobrze kamery wykadrować lamus.
Niejeden sadol tak skończy, gdy zrozumie, że jego życie jest warte mniej niż życie murzyna albo pedała, z których się tu nabija. I dobrze!
Eh, pamiętam jak kilka lat temu nad jeziorem, obok mojego namiotu się parka ostro kłóciła ze sobą po alko. W pewnym momencie typ powiedział, że jak się nie pogodzą to on popełni samobójstwo. Dziewczyna mu poradziła, że najlepiej niech się powiesi to będzie miała spokój. Ale rano wyła, jak znalazła go huśtającego się na gałęzi pobliskiego drzewa. Niezły cyrk się zrobił i ch*j, po wypoczynku. Dobrze, że wtedy akurat z żoną bez dzieci byłem, bo widok słaby.
Eh, pamiętam jak kilka lat temu nad jeziorem, obok mojego namiotu się parka ostro kłóciła ze sobą po alko. W pewnym momencie typ powiedział, że jak się nie pogodzą to on popełni samobójstwo. Dziewczyna mu poradziła, że najlepiej niech się powiesi to będzie miała spokój. Ale rano wyła, jak znalazła go huśtającego się na gałęzi pobliskiego drzewa. Niezły cyrk się zrobił i ch*j, po wypoczynku. Dobrze, że wtedy akurat z żoną bez dzieci byłem, bo widok słaby.
Eh, pamiętam jak kilka lat temu nad jeziorem, obok mojego namiotu się parka ostro kłóciła ze sobą po alko. W pewnym momencie typ powiedział, że jak się nie pogodzą to on popełni samobójstwo. Dziewczyna mu poradziła, że najlepiej niech się powiesi to będzie miała spokój. Ale rano wyła, jak znalazła go huśtającego się na gałęzi pobliskiego drzewa. Niezły cyrk się zrobił i ch*j, po wypoczynku. Dobrze, że wtedy akurat z żoną bez dzieci byłem, bo widok słaby.
To była długa i bolesna śmierć