Dziękuję serdecznie za obrzydzenie mi ulubionego działu na tym portalu. Człowieku, weź Ty się k***a zlituj. Jak już musisz tłumaczyć te filmiki, to nie wiem, załóż sobie jakiegoś bloga, jak ktoś się z Tobą zgadza (jakbyś nie zauważył to tutaj prawie nikt - nauczyłbyś się wyciągać wnioski) to wejdzie i razem będziecie się spuszczać nad swoim Hovindem, a przestałbyś się znęcać tutaj.
Nikt przecież nie każe Ci tego oglądać, kto ma ochotę ten obejrzy
A co do tego, że nikt tu się ze mną nie zgadza... a czy zauważyłeś, że wypowiadają się prawie zawsze tylko 2 grupy ludzi? Albo ci skrajnie przeciw (prawie zawsze) albo ci bardzo za. Nie wypowiadają się jednak ci, których to interesuje (lub nie) ale nie mają chęci/potrzeby po prostu się wypowiadać. Ta grupa nie wypowiadających się jest największa.. więc skąd możesz wiedzieć, że wszystkim się nie podoba?? po kilku komentarzach aferujących się biednych niewierzących ludzi (z ilu przeglądających temat)? jak ktoś jest niewierzący to po co na siłę udowadnia swoją niewiarę? Ja w czerwonego kapturka nie wierzę, ale jakby mi ktoś zaczął opowiadać że on istnieje to bym wojny przeciw niemu nie wytaczał. Jeśli natomiast chodzi o Boga.. to jakoś się ludzie dziwnie czują w obowiązku żeby udowadniać, że nie istnieje.
w porządku, nie powinienem Cię oceniać przepraszam czyli wierzysz w Boga? jeśli tak to w Boga z Biblii? Wg mnie, jeśli ktoś wierzy w Boga z Biblii to i w kreacjonizm powinien również, bo jasno i wyraźnie stoi w niej 6 dni... nie miliardów lat. "wieczór i poranek, dzień pierwszy..." potem drugi i do szóstego.
Za wróżbiarstwo raczej nie miałby u Boga dobrej opinii, Biblia zabrania wróżbiarstwa.
To czego mają uczyć w szkole? Prawdy? Wiesz jaka jest jedyna absolutna i w 100% niepodważalna prawda w tym Wszechświecie? Czy zdajesz sobie sprawę, że jest też nauczana w szkołach?
Oczywiście, że prawdy powinni uczyć. Prawdą niepodważalną jest Bóg. To że prawda w szkołach jest nauczna, zdaję sobię sprawę, ale że i ściema jest nauczana tęż sprawę sobie zdaję
Czy wiesz, czym są nauki przyrodnicze, w szczególności fizyka, jako najbardziej bazowa?
Wiem czym są, ale poznawanie jak świat działa czy z czego się składa - jedynie pokazuje ogromną inteligencję stwórcy.