@up ludzie dalej potrafią rozmawiać przez telefon i prowadzić, gorzej z otępionymi amerykańcami. Też się nieraz zdarzało smsa za kółkiem napisać, ale nie k***a na ostrym zakręcie, czy na skrzyżowaniu, to nie trzeba szkół kończyć tylko odrobinę zdrowego rozsądku mieć. Obawiam się tylko, że nasz debilny system edukacji też idzie w tę stronę...
je...........yA
2015-03-27, 09:22
ja pie**ole... podzielność uwagi 100%. Skrajny debilizm....
@Camelk skoro na drogach publicznych pisales sme-sy podczas jazdy to zaliczasz się do grona tych imbecyli o których sam napisales. Jestes takim idiota , ze nie wziales pod uwagę nieuwagi innego kierowcy wybiegających bachorów pod kola itp. gratulacje n1
ludzie to jest jakaś k***a plaga nawet tu w Sydney trzeba uważać bo zjeby non stop piszą eski w telefonach k***a co jest jeszcze bardziej niebezpieczne niż faktycznie rozmowa przez telefon
I przez takich debili można stracić życie. Sam często korzystam z telefonu podczas jazdy bo muszę ale robię to tak że ciągle dużą uwagę poświęcam jezdni a na telefon tylko zerkam ułamek sekundy, te bezmózgi robią wręcz odwrotnie, patrzą cały czas w telefon czasami zerkając na jezdnię, no k***a łeb uwalić to mało.
@fckpol - jeśli się ma trochę oleju w głowie to można robić wiele rzeczy w czasie prowadzenia auta i nie spowodować żadnego wypadku, ale jeśli jest się debilem, to i jadąc w pełnym skupieniu po prostej, w słoneczny dzień idzie się rozj***ć. To, że Ty się nie zaliczasz do grona osób, dla których prowadzenie auta nie jest jakoś specjalnie trudne, nie znaczy jeszcze, że wszyscy tak mają...