Wygląda na morderstwo na zlecenie które ma wyglądać jak napad z przypadkową ofiarą. Kasy prawie nie wziął.

Ludzkie ścierwo. Skąd w ludziach tyle zła? Mam znajomych co bywają w Ameryce Płd. i mi tłumaczą: "tam jak cię okradają to najpierw kula w łeb" albo jak policja robi obławę na kartel to nazajutrz przed komendą na krzesłach siedzą osoby z rodzin policjantów a na kolanach mają własne odcięte głowy. To jest transcendentalne. Jakaś abstrakcja. Dziewczyna dopiero życie zaczynała, a on to brutalnie przerwał dla jakiś drobnych.

Przecież to nie był napad rabunkowy. On zabrał trochę drobnych ale przyszedł tam żeby ją zabić.

Ale on z tej kasy nic nie wziął to bardziej na nią połowa

Ludzkie ścierwo. Skąd w ludziach tyle zła? Mam znajomych co bywają w Ameryce Płd. i mi tłumaczą: "tam jak cię okradają to najpierw kula w łeb" albo jak policja robi obławę na kartel to nazajutrz przed komendą na krzesłach siedzą osoby z rodzin policjantów a na kolanach mają własne odcięte głowy. To jest transcendentalne. Jakaś abstrakcja. Dziewczyna dopiero życie zaczynała, a on to brutalnie przerwał dla jakiś drobnych.

Jak on nawet tych drobnych nie wziął debil

Staram się unikać stwierdzeń typu "ale bym..." ale bym go kroił z przyjemnością :/ taka młoda i współpracująca dziewuszka. Płakać się chce.

Wygląda to strasznie fejkowo, to w jaki sposób upadła i jak wyglądał płomień wylotowy

Tu nie ma co komentować, ale na usta ciśnie się jedno, proste pytanie, por que?