a czemu najgorszy???
chyba najlepszy!
wtedy mamy najwięcej filmików

Co ma rodzaj przejścia do debila co wbiega pod samochód?

Najgorszy to jest k***a mongoł, który najpierw nie patrzy czy nic nie jedzie. Ha tfu, bądźmy szczerzy takiego dorosłego kretyna nie może być szkoda, który nie wie jak się przez zebre przechodzi.

W ostatniej chwili podbiegł.
Gdyby nie biegł jak debil, nie trafiłby w samochód.

On pewnie też jest z Mołdawii, jak ten debil z https://www.sadistic.pl/przejscie-dla-pieszych-w-moldawii-vt581139.htm
>>

Akrobata konkretny. Niemal ustał te akrobacje na bagażniku. Potrenuje trochę i coś z tego będzie.

po obejrzeniu 50 takich filmów myślisz sobie: po ch*j on stał jak kołek, zamiast biec

po obejrzeniu 500 takich filmów: po ch*j on biegł, jak wystarczyło stać i by go ominął

po obejrzeniu 5000:

Napiszę jeszcze tutaj:
Zobaczcie film na Moto Prawda na YT, jak rządy ryją łby takim jak my, wmawiając, że na zachodzie kultura drogowa jest lepsza i kierowcy puszczają wszystkich na przejściach. ch*ja prawda. Tam gdzie są przejścia- są światła. A tam gdzie nie ma- pieszy ma stać i czekać jak cielak aż będzie mógł przejść. Przez 40 km jadąc nadmorskim pasem dróg niemieckich nie było ani jednego przejścia dla pieszych bez świateł. A nawet tych było niewiele. Tak, wtedy można jechać 50km/h przez wioski, bo nie musisz jak cymbał zatrzymywać się co 50 metrów. Więc nie szkoda tych idiotów, skoro słuchają błaznów, że mogą wchodzić w każdej chwili.

Brak świateł to jedno. Ustawienie znaków to drugie

Napiszę jeszcze tutaj:
Zobaczcie film na Moto Prawda na YT, jak rządy ryją łby takim jak my, wmawiając, że na zachodzie kultura drogowa jest lepsza i kierowcy puszczają wszystkich na przejściach. ch*ja prawda. Tam gdzie są przejścia- są światła. A tam gdzie nie ma- pieszy ma stać i czekać jak cielak aż będzie mógł przejść. Przez 40 km jadąc nadmorskim pasem dróg niemieckich nie było ani jednego przejścia dla pieszych bez świateł. A nawet tych było niewiele. Tak, wtedy można jechać 50km/h przez wioski, bo nie musisz jak cymbał zatrzymywać się co 50 metrów. Więc nie szkoda tych idiotów, skoro słuchają błaznów, że mogą wchodzić w każdej chwili.

Chyba najdalej gdzie byłeś za granicą, to swojego powiatu, w Łomży.

A ja powiem tylko: pamiętaj słowa matki, nie biegaj przez przejście dla pieszych.

Święte krowy = takie sytuacje

Sam sobie winien

Ja tu widze jakiegos debila slepego ! UYFE !

Co ma rodzaj przejścia do debila co wbiega pod samochód?

To taki mechanizm jak z Supermanem i kryptonitem.
Gdy nie ma świateł, to debile biegają - gdy jest światło (zielone), to to odbiera debilom moc biegania i idą.
Ale czerwone nie działa i gdy debil wejdzie na czerwonym, to też pobiegnie.
No mniej więcej tak.