Albo jebnął drinka z metanolu i mu się ciemno zrobiło przed oczami
Naćpał się marychy. Po wódzie nie byłby w stanie chodzić, a tak widać, ze kolo ewidentnie zjarany.
Tak to jest jak sie kilka lat pali zioło, dziury w mózgu, brak orientacji. Jak chca zapalić to zrobia wszystko. Na woodstoku laski obciagały za wora palenia.
Naćpał się marychy. Po wódzie nie byłby w stanie chodzić, a tak widać, ze kolo ewidentnie zjarany.
Tak to jest jak sie kilka lat pali zioło, dziury w mózgu, brak orientacji. Jak chca zapalić to zrobia wszystko. Na woodstoku laski obciagały za wora palenia.
Mi na woodstoku jak obciągała to wora nie paliła tylko lizała. A tak na serio to nie wypowiadaj się o rzeczach o których nie masz żadnego pojęcia dzieciaku, bo 39 lat jak wpisałeś to ty na pewno nie masz.
Naćpał się marychy.
Widzialem dosyć ludzi dla których palenie codziennie było ważniejsze od godności. W sumie coś jak alkoholicy, wynoszenie sprzetów z domu, wspomniane prostytuowanie się, jeden wyniósł bielizne matki za palenie. Mielismy ubaw z tych wypalonych mózgów. Nic tylko gadali o paleniu jak ich rozwija.