18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mount St. Helens

~Beny • 2020-05-18, 23:21
Wulkan St. Helens rozsławiła spektakularna erupcja w niedzielę 18 maja 1980 roku. Była jedną z pierwszych erupcji przewidzianych przez służby wulkanologiczne – poprzedziło ją powstanie wybrzuszenia na północnym stoku i liczne trzęsienia ziemi. Jedno z nich spowodowało osunięcie się całego północnego boku góry, co było największym zarejestrowanym osuwiskiem w historii. Wywołane tym zmniejszenie ciśnienia zapoczątkowało erupcję. Wulkan stracił wówczas 400 m wysokości. Na wieść o przewidywanym wybuchu do Seattle, w stanie Waszyngton, zaczęły ściągać setki wulkanologów i pasjonatów wulkanów z całego świata.
Erupcja wyrzuciła w powietrze prawie jedną trzecią objętości góry i miała siłę około 400 megaton trotylu – 20 tys. razy większą niż pierwsza bomba atomowa, zrzucona na Hiroszimę. Spowodowała też całkowite zniszczenie ponad 600 km² lasu, a kolejnych 300 nieodwracalnie zmieniła. Słup popiołu miał wysokość 18 kilometrów, 800 tys. metrów sześciennych pyłu i popiołu spadło tylko na samo miasto Yakima. Dzięki zainstalowanym instrumentom pomiarowym i badawczym erupcję przewidziano na ponad dwa tygodnie wcześniej, udało się ewakuować prawie całą okolicę i w jednej z największych katastrof naturalnych XX wieku zginęło tylko 57 ludzi, głównie drwali i samotników mieszkających w borach sosnowych niegdyś pokrywających zbocza wulkanu. Zniszczonych zostało 250 domów. Była to najbardziej śmiertelna i kosztowna erupcja wulkanu w historii Stanów Zjednoczonych.

Dziś mija czterdziesta rocznica tego wydarzenia.

17 maja 1980 roku wulkanolog David Johnston siedzi w obozie Coldwater II w pobliżu Mt. St. Helens. O 8:32 następnego ranka Johnston nadał przez radio wiadomość do centrali USGS: „Vancouver, Vancouver, to jest to!” Johnston nie przeżył wybuchu. Coldwater II został później przemianowany na „Johnston Ridge” na cześć Johnstona.


Mount St. Helens, jak wyglądało na dzień przed jego ogromną erupcją, 17 maja 1980 r. Obserwatorium wulkanów USGS Cascades


Duuużo więcej w spojlerze
spoiler

orwell14

2020-05-19, 12:44
Cytat:

17 maja 1980 roku wulkanolog David Johnston siedzi w obozie Coldwater II w pobliżu Mt. St. Helens. O 8:32 następnego ranka Johnston nadał przez radio wiadomość do centrali USGS: „Vancouver, Vancouver, to jest to!” Johnston nie przeżył wybuchu. Coldwater II został później przemianowany na „Johnston Ridge” na cześć Johnstona.



Nie na tym wariacie wzorowali się w filmie "2012"?

Dodatkowo polecam "Górę Dantego", dobry film katastroficzny, odnosi się także do tamtych wydarzeń.

Tutaj film z wybuchu:


A tutaj nagranie dźwięku wybuchu z 220km. Koniecznie w słuchawkach.
https://en.wikipedia.org/wiki/File:Eruption_of_Mount_St._Helens,_heard_from_140_miles_away_(filtered_and_amplified).wav

jan0sik1

2020-05-19, 15:19
"Piętnastoletni Heidi Havens całuje 16-letniego Allen'a Troup'a"

przecież to mniejsze to laska.

szymon200289

2020-05-19, 16:33
Ogarnijcie temat mud flood, tartarian empire zobaczyc ie ze takie miejsca byly wszedzie na swiecie.
Mozna poznac po budynkach gdzie okna sa w polowie odkopane, wszedzie na swiecie sie odkopuje co chwile jakies swiatynie, pomniki.

Ęriko De Skuczas Palabras

2020-05-19, 18:40
Ja się pytam gdzie byli wtedy ekologowie? Dlaczego nie powstrzymali wulkanu przed zanieczyszczeniem atmosfery? Powinni pozbawić go prawa do erupcji!

I pytanie na serio do ekspertów: skąd wulkan bierze tyle pyłów? Czego to są popioły? Przy erupcji zostają spopielone skały?

Karboksylator

2020-05-19, 22:06
jebło to jebło, na ch*j drążyć temat