To są po prostu realia polskich klubów. Tylko u Nas j***ne "Pompki", zamiast różnorodności w muzyce, tylko u nas są spięci jak baranie jaja po jednym łyku piwa. ch*j nie zabawa.
To są po prostu realia polskich klubów. Tylko u Nas j***ne "Pompki", zamiast różnorodności w muzyce, tylko u nas są spięci jak baranie jaja po jednym łyku piwa. ch*j nie zabawa.