zj***na moda z tymi zdjęciami żarcia

zj***na moda z tymi zdjęciami żarcia

Zj***na moda że w ogóle stroją to żarcie jak by miało finalnie na bal trafić, a nie do klopa. Im bardziej ch*jowa kucharka i zj***ne żarcie, tym bardziej wystrojone.

autor filmu musi mieć niezły przebieg dupy skoro umówił się z tymi wszystkimi osobami na randkę

Z dnia na dzień Sadol podupada a szkoda

Prawie się popłakali bo zdjęcia dobrego nie zrobili..

Ludzie, mi nie przeszkadza, że kucharz próbuje robić z dania dzieło sztuki bo ludzi mózg również delektuje się jedzeniem oczyma, ale niech to zostanie właśnie dla twych oczu, a robienie temu zdjęciu nie ma dla mnie najmniejszego sensu.

Ludzie, mi nie przeszkadza, że kucharz próbuje robić z dania dzieło sztuki bo ludzi mózg również delektuje się jedzeniem oczyma, ale niech to zostanie właśnie dla twych oczu, a robienie temu zdjęciu nie ma dla mnie najmniejszego sensu.

Działo sztuki z ziemniaka i kawałka zwierzęcego ścierwa?? Daj że spokój, i tak nim raczej nie będzie. Finalnie będzie klockiem. No chyba że z tego klocka coś jeszcze wyrzeźbisz.
Jedzenie oczami, polega na tym że widzisz potrawę którą lubisz, najczęściej zresztą z dzieciństwa.
Do przesady przystrojona i tuningowana potrawa lub kobieta, sprawi jedno... rano będziesz rzygał.
Z drugiej strony, niech sobie każdy robi co chce. Tak więc masz, jedz oczami. Jak się dobrze wpatrzysz to i kakaowe powinno zapiec:

Wy sadolowe prostaki jedzące pomyje z koryta, aż żal czytać wasze komentarze.

A ja wolę jeść takie przystrojone. Jak jem parówkę z biedry, to dorysowuję keczupem uśmiech.

Zj***na moda że w ogóle stroją to żarcie jak by miało finalnie na bal trafić, a nie do klopa. Im bardziej ch*jowa kucharka i zj***ne żarcie, tym bardziej wystrojone.

Obrazek

Co Ty wiesz o obiedzie? Ziemniaki niedogotowane (widać po kolorze w środku), kotlet smażony na oleju, zamiast smalcu, w dodatku panierowany w najtańszej bułce tartej z marketu. Koperek z torebki jakby to był jakiś problem kupić świeży, albo wyciągać szczyptę mrożonego, mizeria wygląda jakby ktoś tam rzygnął - rozwodnione i do tego zleżałe ogórki.

Zj***na moda że w ogóle stroją to żarcie jak by miało finalnie na bal trafić, a nie do klopa. Im bardziej ch*jowa kucharka i zj***ne żarcie, tym bardziej wystrojone.

Obrazek

Popieram
Najlepsze jedzeni na mieście zawsze mam w barze mlecznym (jak ktoś zajedzie do Szczecina to polecam bar mleczny turysta)
Można się porządnie najeść i jest smaczne bez zbędnego pie**olenia się z ekspozycją.

Wy sadolowe prostaki jedzące pomyje z koryta, aż żal czytać wasze komentarze.

Daj linka do swojego instagrama bo pewnie sporą kolekcję musisz mieć skoro tak dupsko ciebie zabolało.

Poważnie, temu kto sp***oli żarcie takim zjebom, funduję funduję piwko,
a kobietom piwko i kolację

Co Ty wiesz o obiedzie? Ziemniaki niedogotowane (widać po kolorze w środku), kotlet smażony na oleju, zamiast smalcu, w dodatku panierowany w najtańszej bułce tartej z marketu. Koperek z torebki jakby to był jakiś problem kupić świeży, albo wyciągać szczyptę mrożonego, mizeria wygląda jakby ktoś tam rzygnął - rozwodnione i do tego zleżałe ogórki.

A skąd ty możesz wiedzieć jak było robione jedzenie ze zdjęcia? Równie dobrze ktoś mógł się spuścić do twojej mizerii, a ty wpie**alasz ją aż ci się uszy trzęsą i jesteś taki dumny, bo masz kolejne zdjęcie na insta do kolekcji.