Niezly agent a wy sie nie zesrajcie p*zdeczki bedzie wasze ugrzecznione jany i franciszki po katach rozstawial
Nie żal by mi było takiego oddać na ministranta, niech sobie ksiądz por*cha.
Widać że owoc miłości dwójki prawdziwych Polaków dobrze wykształconych intelektualistów.
Aha.
Ja się pytam - gdzie byli rodzice?
Nie żal by mi było takiego oddać na ministranta, niech sobie ksiądz por*cha.
Aha.
Ja się pytam - gdzie byli rodzice?