Ja pie**ole wieszacie psy na gościu za to co robił jak miał 10 czy 14 lat Każdy był wtedy głupim ch*jem i nie przyszłoby mi do głowy żeby kogoś dorosłego oceniać po tym co robił jak był w podstawówce.
Prawda jest taka, że gdyby nie zadawał się z 'bydłem' kto wie może sam byłby gnębiony - może to był jego mechanizm obronny
Ja też gnębiłem młodszych w szkole ale żadnemu takiej prawdziwej krzywdy nie zrobiłem więc nie mam do siebie żalu
No a Ci co popełniają samobójstwa bo ich ktoś w szkole męczy - słabe jednostki muszą odejść w imię umacniania gatunku!
Dla ciebie to mogło być tylko ciągnięcie kolegę za koszulkę, ale on może mieć teraz problem jak go kobieta chce rozebrać bo mózg kojarzy fakty niezależnie od woli człowieka.
Wracając do tematu to niestety w tamtejszym środowisku patologii i kurewstwa zostałem zmuszony zmienić trochę swój sposób bycia. Od 6 klasy napie**alałem każdego cwe*a, który stanął mi na drodze, bądź dokuczał słabszym rówieśnikom, którzy często byli moimi dobrymi znajomymi.
Do autora: masz k***a szczęście, że gość nie był twojego pokroju, bo oprócz usuniętego wyrostka straciłbyś także pindola z jajami.
Gdzie się tym chwalę? Albo szczycę? Przecież napisałem, że się tego wstydzę. I przestrzegam przed takim postępowaniem innych.Autor "bohatersko" wytyka swoje poczynania i nazywa swoich byłych kolegów "bydłem", ale nadal tym "bydłem" pozostał.
Ty to wiesz. Znasz mnie osobiście tak? No to wiedz, że zrobiłem to właśnie z tego powodu, któremu zaprzeczasz. Tak tak i jeszcze z wdzięczności, tak zwyczajnie.Nie dał lekarzowi "flachy" i "słodkiego" w ramach przeprosin, tylko i wyłącznie dlatego, by lekarzowi było przykro, że na wielkiego pana kozaka spojrzał z odrobiną wyższości.
Albo z czytania ze zrozumieniem oblałeś egzamin, albo w swojej wszechwiedzy się gdzieś rypnąłeś, nie wnikam. Przeczytaj jeszcze raz całość, zwłaszcza wstęp i zakończenie. Ze dwa razy. Ale żebyś się nie męczył, to napiszę to tutaj: żałuję błędów młodości i tego że czasu nie da się cofnąć. Wierz mi, lub nie, ale niektóre sytuacje zmieniają ogląd rzeczywstości i mogą całkowicie zmienić podejście człowieka do pewnych spraw. Nawet jeżeli miały miejsce za gówniarza, który zachowywał się jak debil.Autor prawdopodobnie nie widzi błędu w swoim myśleniu. Będzie swój zj***ny schemat myślenia przekazywał dalszym pokoleniom. Jeżeli ma choć odrobinę rozumu powinien się nie rozmnażać, a najlepiej wysterylizować. Jeżeli już ma dzieciaki to powinien je oddać do adopcji. Może uda się jeszcze je społecznie odratować.