I tak się rodzi państwo totalitarne. Aresztowanie z myśli. Jak pisał Orwell "myślozbrodnia".
I to jest słuszne imo. Patrząc na łydki tego kolesia obstawiam że jest wielkim nerdem przylepionym do komputera a właśnie takim odpie**ala taka szajba.
@up
"Permanentna inwigilacja"
No rzeczywiście w ch*j wielka inwigilacja jak debil w necie publicznie coś napisał... To jak płacz zjebów, że rząd ich szpieguje a wrzucających na fejsika, instagrama i tłitera codziennie tysiące informacji o tym gdzie się było, z kim, co robiło, o której i co jadłaś na śniadanie a potem jaki kolor miało twoje gówno kiedy robiłaś sobie selfie ze swoim kotem Filemonem.
Ludzie po prostu sami są debilami i udostępniają od ch*ja informacji o sobie z własnej woli a potem wielki szok i niedowierzanie, że dane które sami udostępnili publicznie są znane policji.
Gwarantuję wam, że rządy mają całkowicie wyj***ne na statystycznego kowalskiego. Mają w dupie co jecie, fotki waszych bombelkuf i 99% innego gówna na wasz temat.
I tak się rodzi państwo totalitarne. Aresztowanie z myśli. Jak pisał Orwell "myślozbrodnia".
@up
"Permanentna inwigilacja"
No rzeczywiście w ch*j wielka inwigilacja jak debil w necie publicznie coś napisał... To jak płacz zjebów, że rząd ich szpieguje a wrzucających na fejsika, instagrama i tłitera codziennie tysiące informacji o tym gdzie się było, z kim, co robiło, o której i co jadłaś na śniadanie a potem jaki kolor miało twoje gówno kiedy robiłaś sobie selfie ze swoim kotem Filemonem.
Ludzie po prostu sami są debilami i udostępniają od ch*ja informacji o sobie z własnej woli a potem wielki szok i niedowierzanie, że dane które sami udostępnili publicznie są znane policji.
Gwarantuję wam, że rządy mają całkowicie wyj***ne na statystycznego kowalskiego. Mają w dupie co jecie, fotki waszych bombelkuf i 99% innego gówna na wasz temat.
ale pitolisz, groźba zawsze jest karalna, ktoś to potraktował poważnie i zgłosił gdzie trzeba.
@up
"Permanentna inwigilacja"
No rzeczywiście w ch*j wielka inwigilacja jak debil w necie publicznie coś napisał... To jak płacz zjebów, że rząd ich szpieguje a wrzucających na fejsika, instagrama i tłitera codziennie tysiące informacji o tym gdzie się było, z kim, co robiło, o której i co jadłaś na śniadanie a potem jaki kolor miało twoje gówno kiedy robiłaś sobie selfie ze swoim kotem Filemonem.
Ludzie po prostu sami są debilami i udostępniają od ch*ja informacji o sobie z własnej woli a potem wielki szok i niedowierzanie, że dane które sami udostępnili publicznie są znane policji.
Gwarantuję wam, że rządy mają całkowicie wyj***ne na statystycznego kowalskiego. Mają w dupie co jecie, fotki waszych bombelkuf i 99% innego gówna na wasz temat.