Wynika z tego, że takich zachowań [molestowań] (a więc zapewne i przestępstw) z ogromnym prawdopodobieństwem może być na prawicy znacznie więcej.
Mizoginizm wcale nie musi objawiać się nienawiścią do kobiet, może dawać takie symptomy, jak:
- niezręczność w towarzystwie płci żeńskiej,
- nieśmiałość wobec kobiet,
- unikanie towarzystwa kobiety,
- spuszczanie wzroku w obecności pań,
- małomówność,
- wzmożona potliwość.
Czasami mizoginizm może wiązać się z nieuświadomionymi tendencjami homoseksualnymi.
A co to za wstawianie najlepszej fotki tego marksistowskiego paszczura. Tak się nie bawimy.
Obrazek
nie wiem czy nie przesadzę, ale już bardziej "szanuję" murzynów niż feministki