rozkminiam czy śmiać się, czy płakać... sam już nie wiem... niestety jesteśmy świadkami upadku naszej cywilizacji i to jest smutna prawda

No i mają dowody czarno na białym. Sami mówią, że są tu tylko dla szmalu. Nikt nawet nie wspomina o wojnie, złych warunkach w domu. Nikt nie mówi, że tęskni za rodziną, bliskimi czy przyjaciółmi. W każdym wywiadzie słyszymy " OJRO OJRO OJRO " a te nasze głowy państw dalej k***a ich tu spraszają ? Poważnie ? Oni liczą na jakieś wojny domowe, selekcje naturalną czy co ? bo ja już nie rozumiem.

I bardzo ku**a dobrze, że nie dostali, nie umie sobie pracy znaleźć? Rączki do dupy przyrosły? WON !!!

Religia tu nie ma nic do rzeczy, ale wychowanie. Mieszkańcy krajów dawnej Jugosławii to dzikusy i w cokolwiek by nie wierzyli to i tak zawsze będą dzikusami. W takim środowisku się wychowali i tacy na zawsze zostaną. Religia to tylko głupi pretekst. Czym się różni fanatyk islamski który upie**oli łeb za to że nie wierzysz w to co on od latynosa, który codziennie się modli, biega z krzyżykiem na szyi i zastrzeli dziecko bo weszło na rewir jego ekipy? Dla mnie tylko pochodzeniem, ale obydwoje są dzikusami. A na bałkanach jest ten sam burdel co teraz w Syrii. Sąsiad sąsiada zabijał za to skąd pochodzi. Niezależnie od wiary jaką wyznają są dzikusami i nic tego nie zmieni.

Różnica jest chociażby taka, że ten latynos nie napie**ala 5000 km aby się wysadzić w środku metropolii i udowadniać światu, że Bóg jest wielki (czy tam udowadniać, że jego ekipa jest najlepsza).

W takich Niemczech nie ma ani jednego uchodźcy bo takimi są Ci ludzie (pod warunkiem, że uciekli z kraju, na którego terytorium toczy się konflikt) w pierwszym bezpiecznym kraju, do którego zawitają. Dalej to już jest emigracja ekonomiczna. No chyba, że któryś dopłynął do Niemiec przez Atlantyk i Morze Północne . Pierwsze kraje, do których Ci ludzie docierają dobrze wiedzą jaki jest cel ich wędrówki więc nawet ich nie rejestrują (a mają taki obowiązek) tylko puszczają ich dalej bo problem w głowy. W ten sposób cały "misterny plan" na wypadek takich okoliczności w p*zdu. Wpuszczać więcej ludzi o niesprawdzonej przeszłości i pochodzeniu a potem po zamachach próbować zataić albo zbagatelizować ten fakt - świetny plan na przyszłość...

Popie**olone, wracają sobie autobusem pewnie na nasz koszt (nasz w sensie UE), zamiast obciążyć kraję z których przyszli to k***a im fundujemy bilety. A i jak jakiś stary dziad w filmie mówił wróci do niemiec.. k***a też chce darmowe bilety po europie..

rozwiążcie dla nas ten problem"

Najlepszym rozwiązaniem byłyby bomby kasetowe zrzucone na ten Bamberg.

Dobrze tak tym k***om zza zachodniej granicy. Niech ładują kasę w nierobów