Nie zasługuje na więcej niż 300 piw. ch*jowizna do kwadratu, jak i cały aktualny polski kabaret.

Nie żeby było można się na tym uśmiać, ale nie jest to też złe. Oczywiście jednak, część użytkowników sadistica rozśmieszają tylko 'górnolotne' hamerykańskie żarciki, które moim skromnym zdaniem są często bardziej ch*jowe niż taki Abelard czy Ruciński Jak 'inteligentnym wykształciuchom' taki humor nie odpowiada to na cholerę to oglądacie? Idźcie spuszczać się na amerykańskim stand-upie. Większość ludzi polskie kabarety śmieszą, inaczej by nie istniały. Niektórych, elitkę intelektualną, zapraszam do opery lub jakiegoś teatru, może tam się uśmiechniecie Niektórzy muszą mieć naprawdę ch*jowo smutne życie

Pragnę się podzielić z wami tym,co mnie rozśmieszyło po kilku głębszych....


Jak tam moje dz**ki??

to jest kacper ruciński a nie abelard giza

Hehe, też jesteśmy po paru głębszych, piwko leci. A raczej wódka.

@Up
Polać jej...
płynu do naczyń!