Bo ja wiem, nic specjalnego, chcą mieć ostatnie zdjęcie czy coś. Różnie traktowano zmarłych przez te setki tysięcy lat naszego istnienia, i różne cyrki z nimi odpie**alano. I już lepiej jak strzelają sobie selfie, niż niektóre rzeczy które ongiś robili Dla przypomnienia, jeszcze na przełomie XIX i XXw modne było ubieranie zmarłego w normalne ciuchy, ustawianie go do zdjęcia jakby żył i robienie sobie rodzinnego zdjęcia razem ze zmarłym. Także tego...
PS: A co do wrzucania do neta, to są dwa speierdolenia umysłowe w tym. Jedno to takie, że ktoś wrzuca wszystko co się da bo chce mieć atencję, uzależnia się od niej i wrzuci nawet zmarłego dziadzia i babunie, nie dla tego, że nie szanował ich, ale nie może się powstrzymać, wrzucanie wszystkiego, stało się dla niego niezbędne jak oddychanie. Drugie sp***olenie to takie, że maaaasa ludzi traktuje fejsa jak np swój album zdjęć, w końcu można się szybko podzielić z ciocią fotami z wakacji, bo pytała jak było, etc. Tylko, że nie pomyślą o tym, że a) na pejsie są nie tylko z rodziną, b) mają profil ustawiony na publiczny, więc takim suchym dziadzią dzielą się z całym światem, a nie tylko ciocią Madzią która nie mogła przybyć na pogrzeb i chciała by zobaczyć dziadzie ostatni raz.
Dla przypomnienia, jeszcze na przełomie XIX i XXw modne było ubieranie zmarłego w normalne ciuchy, ustawianie go do zdjęcia jakby żył i robienie sobie rodzinnego zdjęcia razem ze zmarłym. Także tego...
