Duży plus za polski akcent chociaż to jest akurat zasługą operatorów Navy SEALs, którzy wymogli na twórcach gry wprowadzenie do niej również polskich jednostek (piękny gest pokazujący jakim uznaniem cieszą się nasi komandosi wśród swoich kolegów po fachu z USA).
Co do samej gry to raczej będzie przeciętna - skrypt na skrypcie, liniowo tunelowa struktura map, żenująco kiepskie AI, niski poziom trudności i niemożność przeskoczenia półmetrowego płotka... Frostbite 2.0. może uratuje trochę multi, ale tryb dla jednego gracza będzie pewnie 3-4 godzinny i będzie "na raz".
Dla wszystkich tych co to nie wierzą w polskie wojsko.
Ekhm... GROM jest JEDYNĄ niestety dumą polskiego wojska, powstał dzięki gen. Petelickiemu, ale niestety jest on teraz coraz bardziej niszczony, oczywiście jak można się domyślić przez polityków, którzy wciskają tam swoich ludzi, na wskutek czego weterani z GROMu odchodzą i już niedługo pewnie nie będzie jedną z trzech najlepszych jednostek specjalnych na świecie. Oczywiście żaden dziennikarz się tym nie zainteresuje i tego nie nagłośni bo przecież trzeba zbadać co matka Madzi jadła na obiad...
Faktem jest, że polskie wojsko nie jest w stanie samodzielnie obronić naszego państwa przed żadnym poważnym agresorem, więc nie rób ludziom nadziei.
-lotnictwo - F16, to jedyne zdolne do dotrzymania kroku wrogim myśliwcom samoloty, które mamy na stanie, a mamy ich malutko.
-piechota+czołgi+zmotoryzowani - coś koło 100 tys. chłopa. Rosomaki, to nawet niezłe transportery, jakieś T-90 jako czołgi chyba mamy jeszcze. Ogólnie za słabo.
-GROM + jeden pułk komandosów (bordowe berety) + FORMOZA (takie NAVY SEAL's) - wybitne jednostki, ale one nie stanowią o obronności kraju.
Teoretycznie to jest tak, że Niemcy czy Ukraina rozjechaliby nas w tydzień prawdopodobnie, a z Białorusią, to może byśmy mieli 50/50.
Wojsko jest w opłakanym stanie, mamy więcej generałów i oficerów, niż armia CHIN(!!! oni mają chyba z milion zawodowego woja)... Nie patrzcie na mnie krzywo, ja nie jestem malkontentem, ale lepiej, żeby ludzie wiedzieli, w jakim stanie jest instytucja odpowiedzialna za bezpieczeństwo ich kraju.
Ekhm... GROM jest JEDYNĄ niestety dumą polskiego wojska,
Cóż, w krótkich żołnierskich słowach - pie**olisz. GROM to kiedyś byli fajne chłopaki, jak dopiero się rozkręcał i mało kto miał o nich pojęcie. Natomiast teraz jednostka ta jest zbieraniną plecaków(czyli tych co mają znajomości) i lanserskich pozerów, którzy na siłę chcą być jak SAS czy Navy SEAL's. A oliwy do ognia dolewa MON, który z tej jednostki robi sobie kampanię marketingową.
Osobiście wolę FORMOZĘ. Chłopaki robią swoje, nie wychylają się i nie nawalają sobie fotek na misjach zagranicznych żeby zaszpanować. Niestety sprzętu mają mało, bo większość zgarnia GROM do kręcenia reklam ...
@BarnabaTheDog
Z Białorusią też mielibyśmy po piździe, bo białorusinów wspieraliby ruscy swoim sprzętem, a nawet ludźmi. Kto tam rozpozna czy to rusek czy białorusek. I szczerze wątpię w to czy ktoś z sojuszu bym nam pomógł. Nie ich wojna.