Nie ma jak to pochwalić się że jest się kompletnym idiotą

gratulacje, jesteś patusem.

Szkoda, że sobie w czoło nie wbiłeś. Ulga dla ciebie, ulga dla społeczeństwa. I dobry materiał na sadola.
A tak ch*jowy filmik - najebus po wódzie się skaleczył. Żenujące.

Widzę że nie ma sensu tu siedzieć jednak . W czoło to Ty się walnij

Jak widzisz czasami lepiej jest nie czytać komentarzy

Jak się nie umie pić, to się nie pije

Nie umiesz pić nie pij jak cię baba wk***ia wymień a nie se krzywdę robisz

Przyznaj, chciałeś się popisać i dziubałeś nożem między palcami, a że najebny to nie trafiłeś

Hahaha nooo to to najprawdopodobniej by pasowało

To nie są nerwy, czy alkohol -ty jesteś z deczka upośledzony chyba

Chyba Ty skoro siedzisz na takiej stronie a to moje pierwsze w życiu takie coś

Widzę że nie ma sensu tu siedzieć jednak . W czoło to Ty się walnij

Dodałeś temat pewny siebie ale pozamiatam w internetach. Wyszło co inni o tym myślą i nagle. Ta strona jest gupia gupia Ty gupia on gupi wszyscy tylko nie ja. A to że masz córkę i geny pójdą dalej to już w ogóle porażka.

gratulacje, jesteś patusem.

Miło mi ale pochodzę z dobrej rodziny nie rozbitej nie jestem alkoholikiem ani ćpunem chyba się z lekka pomyliłeś hehehe Dla mnie 3/4 hejterow to patusy niedowartościowane i popychane w wieku szkolnym. Pozdro

Faktycznie ch*jowy ten tatuaż. Nieżle ci wszyscy cisną typie. Ja bym usunął konto na twoim miejscu.

Na mnie hejty nie działają mam na nie wyj***ne. Na codzień się użeram z patologią i takimi patusami .A to był akurat przypadek i wypadek.

Na codzień się użeram z patologią i takimi patusami

Swojej rodziny w to nie mieszaj.

Uśmiałem się jaka bieda umysłowa.
Naj***ny popisany wbija sobie noz w rękę bo się zdenerwował.
Sugeruje iść do psychiatry i podjąć leczenie

Na mnie hejty nie działają mam na nie wyj***ne.

Nie ładnie tak kłamać. Jakbyś miał wyj***ne, to byś nie odpisywał na każdą zaczepkę

Nie ładnie tak kłamać. Jakbyś miał wyj***ne, to byś nie odpisywał na każdą zaczepkę

Zostaw go bo wsiądzie w Borę i wyjebie w drzewo.

Mogłeś w serce. Niech patologia sama się wykończy.

"Na mnie hejty nie działają" powiedział typ co ze zdenerwowania tak się telepał, że nóż wbił w rękę xD lol
Co do pato, powiem tyle, że coś na bani musisz mieć, że w ogóle cokolwiek tak cię wyprowadza z równowagi, że pojawiła się myśl, żeby w chałupie, mając córkę, wyładowywać wk*** przez wbicie noża w deskę.
Patusy to nie tylko obszczymury. No, ale piwko za materiał własny.