Punkt widzenia zależy on punktu siedzenia. Nikt Ci tego nie każe tego oglądać. To raz.
Dwa to chyba masz problem ze sobą, skoro widzisz w tym pedalstwo. Podchodzi to raczej jak już pod transwestytyzm co jest zupełnie innym pojęciem.
Idąc Twoim tokiem prawego myślenia powinniśmy zamknąć dział hard, pozamykać teatry współczesne, wypie**olić połowę programów telewizyjnych, zamknać youtuba. Bo przecież jest tyle materiałów, spektakli, zachowań, miejsc i wydarzeń, które można skojarzyć z pedałami.
Może czas zająć się czymś pożytecznym, a nie szukac wszędzie afer, spisków, ukrytego przekazu pedałów i lewactwa?
Jak słusznie zauważyłeś jest to satyra, ale widziałeś inne jego "dzieła"? Gościu biega po mieście przebrany w bikini i tańczy, jest pewna granica między dobrym żartem, a niesmacznym gównem. Właśnie przez podobne akcje ludzie nie znoszą pedalstwa. Ja mam szczerze wyj***ne gdzie kto sobie co wsadza, tylko niech nie truje tym mózgu innym, a przede wszystkim dzieciom.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że jest pedałem? Bo nosi w nagraniach bikini?? Jeśli już to transwestytą, ale i to jest absurdalna teoria. Czy noszenie czapki z daszkiem czyni mnie baseballistą?