18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Maluch turbo.

MlynQ • 2014-06-24, 22:23
A jednak z kaszlaka da się co nieco wykrzesać..



Swoja drogą ciekawe ile kucy..

mare30ks

2014-06-24, 22:36
ile mozna wycisnac z silnika ktory mial 27km :)
pamietam nascie lat temu byl jakis magik co wyciagal 100km, z tym ze ten silnik wytrzymywal kilkanascie minut, ale byl do rallycrosu, to starczalo. prosciej i lepiej bylo wjebac jakis silnik z innego fiacisza czy alfy

chociaz wielkie piwsko za wlozona prace :)

MlynQ

2014-06-24, 22:39
100km przy tej masie to czy tak musialo fruwać całkiem nieźle..

Kaskaderdx10

2014-06-24, 22:40
mare30ks napisał/a:

byl jakis magik co wyciagal 100km,


chciałbym to widzieć :lol:
no chyba żę chodzi o 100km/h :roll:

dzidek159

2014-06-24, 22:55
Wszystko fajnie, tylko po co? To wciąż maluch...

Lew

2014-06-24, 23:04
dzidek159 napisał/a:

Wszystko fajnie, tylko po co? To wciąż maluch...



Po to by np miękła pała psudo cwaniaczkom w autach mega pro audi bmw merc itp :P

Jak nagle spod świateł bierze ciebie niby cywilne np sc i doganiasz go dopiero przy prędkościach grubo ponad 200 km/h o ile twój bolid tylko wyciągnie :P


kkk666

2014-06-24, 23:27
ciekawe, w maluchu przeguby (pół osie napędowe) lubiły rwać się już przy seryjnej mocy silnika, ciekawe czy konstruktor przewidział ten problem?
Jak widzimy na nagraniu maluch nie rusza się z miejsca hhhmmmmmm.
Chłodzenie? czy wentylator który chłodził silnik seryjny jest w stanie chłodzić doładowany?

Lew

2014-06-24, 23:45
@up wszystko idzie zrobić, jeżeli koleś potrafił uturbić malczana to pojęcie o mechanice musi mieć już jakieś. Więc seria chyba tam już nie siedzi :D

maksymilian45

2014-06-25, 02:13
I po ch*j wkładać forsę w tego rzęcha?

evuzopl

2014-06-25, 07:55
@up k***a kocham gimbaze która widzi sens pakowania kasy w gotowe auta typu ferrari. Może hobby? Może ktoś k***a lubi maluszka?
Może maluszek turbo to większa frajda niż e36 z silnikiem 1.6 które ma twój ojciec?

JURIJ_77

2014-06-25, 08:20
kkk666 napisał/a:

ciekawe, w maluchu przeguby (pół osie napędowe) lubiły rwać się już przy seryjnej mocy silnika, ciekawe czy konstruktor przewidział ten problem?



robiłem kiedyś Bąka z silniczkiem od ZAZa (Zaporożca). Po wyspawaniu nowej ramy do osadzenia silnika, ten wchodził do tyłu praktycznie bez problemu - tylko klapę silnika trzeba było delikatnie wyciąć na wysokości tablicy rejestracyjnej, bo nie mieściło się koło pasowe rozrządu. A wystawało ono poza tą klapę na jakieś 3cm.

Pierwsza jazda - ulica mokra od deszczu i praktycznie nie dało się ruszyć Malacza bez konieczności kontry kierownicą, bo dupa szła w bok jak szalona - bo jednak te V4 moment ma. Następnego dnia po 5 minutach prób na suchej nawierzchni poleciały oba przeguby i jedna półoś :/ na szczęście po adaptacji tych elementów ze Skody 100 ich żywotność znacznie się wydłużyła. Autko jeździło jak szalone - wrażenia z jazdy niesamowite. Mimo, że fabryczne hamulce pozwalały na jazdę tylko do 100km/h, to i tak czułem się, jakbym jeździł bolidem F1 z lat '50 :)

Jak będę miał czas i trochę gotówki na pewno zacznę coś podobnego - tym razem troszkę bardziej "profesjonalnie" :)

woofer51

2014-06-25, 08:27
Ta naklejka MOTUL z przodu nie podnosi Ci niestety lansu. Zainwestowałeś kupę kasy a lejesz jakiś gówniany olej z dolnej półki

werther

2014-06-25, 09:00
Lew napisał/a:



Po to by np miękła pała psudo cwaniaczkom w autach mega pro audi bmw merc itp :P

Jak nagle spod świateł bierze ciebie niby cywilne np sc i doganiasz go dopiero przy prędkościach grubo ponad 200 km/h o ile twój bolid tylko wyciągnie :P



Dziwić się, że na drogach w Polsce jest jak jest, bo jeżdżą po nich absolwenci gimbazjum stosowanego, co to na co dzień zasuwają widlakiem po magazynie, jebie ich szef po zawodówce a żale i stresy wyładowują zarzucając grzywkę na plecy ruszając spod świateł.

majkkk82

2014-06-25, 09:09
Maluchy do rallycrosu miały 90koników. Zamiast siedzieć przed kompem ruszcie niedowiarki zady z przed kompa i pojedźcie na jakiś super oes jak na miedzianej górze i zobaczycie jak w klasie do tysiąca dobrze zrobione maluchy łoją dupy cienkim albo nawet pucharowemu kia picanto , a nawet micra też po dupie może dostać. Ale lepiej gówno widzieć i tylko narzekać, bo półośki, przeguby padną albo wrzucać filmiki z crash testu, na to wszystko to już paręnaście lat temu znaleziono rozwiązanie. Fakt faktem że teraz jest bardzo dużo swapów, już ludziom nie chce się bawić w oryginalne silniki od malucha. Dlatego Duży browar dla gości co wsadzili turbo do tego silnika i działa.