Czasem.
Dziecko nie rozejrzało się na przejściu = rodzice jej nie nauczyli = wina rodziców.
Napisałem też łbie, że winnym jest kierowca ale k***a mać trzeba myśleć i przewidywać a to dziecko jak j***ny bezmózg leci przed siebie heja do przodu i wyj***ne na wszystko ma.
Wczoraj jechałem gdzieś i na totalnym zadupiu mała dziewczynka w wieku ok 8 lat z plecakiem łapała stopa. Totalny debilizm.
Jakby ktoś ją porwał, zgwałcił i zabił to wina oczywiście przestępcy ale pośrednia wina rodziców, że nie nauczyli gówniary unikania obcych.
Dobrze, że Ciebie tata z tatą wszystkiego nauczyli ... Szkoda tylko że Ci nie przekazali, że zycie nie polega tylko na siedzeniu przed kompem !