@up, no tak, bo komponenty do fabryk przylatują, a nie przyjeżdżają :]

Dajcie link do yt gdzie może jest szersza dyskusja

ps. za ch*j nie umiem tego znaleźć.

Ewidentna wina dużego, walnął w stojącą osobówkę. A cwaniakiem jest właśnie debil w kabinie, wyznający filozofię "jestem duży, mam gruchę w łapie, osobówek nie wpuszczamy".

Właśnie przez takchich "mądrych" jak ty, zaopatrzyłem się w kamerkę do auta...

Zupełnie nie rozumiem PO ch*j w ogóle wdawać się w dyskusję czy z tej ciężarówki było go widać czy nie. W takiej sytuacji mogę w takiego pajaca wjechać patrząc mu przez szybę w twarz, a policji powiedzieć zwyczajnie, że postanowiłem go nie wpuszczać. I tyle, nie ma tu żadnej filozofii - 400zł nie jego, a ja cieszę się z bonusu albo jestem wk***iony z powodu zniszczonego samochodu (zależy czym jechałem).
BTW Jakie są koszty takiej kamerki na prywatny użytek? Ktoś może coś polecić? Nie jeżdżę dużo, ale widuję dużo idiotów. Coś taniego bym sobie sprawił, no i małego w miarę możliwości, bo u mnie nawet nawigacja na szybie to już jest za dużo.

http://www.sadistic.pl/martwy-punkt-w-tirach-vt105264.htm?highlight=martwy+punkt

Dla napinaczy.

chyba jakiś nieudacznik tam lusterko ustawiał

... kierowcy tirów, mają martwe pole, chyba zamiast mózgu - nie widzi co jest 3 m. przed nim? Co za buc

Na ch*j się wpie**alał skoro i tak pojechał prawym pasem???

głąby po 1 ogarnijcie jakim pasem jedzie osobóka i czy tam powinna byc i czy moze robic taki manewr
po 2 kamera jest po prawej stronie w ciezarowce a nie w miejscu gdzie siedzi kierowca. Martwe pole jest w kazdym aucie a w ciezarowce jest ich troszke wiecej, ci co nawet nei siedzieli w duzym aucie mogli by oszczedzic klawiatury takim spamem...
po 3 to nie skuter ( jak by ktos nie zaczail o co chodzi w 2 )

Ten, który zmienia pas musi myśleć, a nie ten, który jedzie swoim.

Na ch*j się wpie**alał skoro i tak pojechał prawym pasem???

prawy to buspas

dobrze tak h*jowi może sie nauczy nie wpie**alać

(...) osobówka ewidentnie zmieniała pas i ma prawo ustąpić pojazdom na nim się znajdujących. Ciężarówka ma martwe pole w miejscu, gdzie się wciskał więc miał prawo go nie zauważyć.

Mogę Ci tylko życzyć, byś nigdy nie musiał udowadniać swojego "prawa do niezauważenia",
po np. najechaniu na dziecko stojące za samochodem.

Osobówka nie poruszała się w momencie kolizji.
Prędkość ciężarowego umożliwiała niemal natychmiastowe zatrzymanie.
Od zatrzymania osobówki do pierwszego uderzenia mija półtorej sekundy.
Następują TRZY uderzenia.
Kierowca ciężarowego jest zawodowcem i ma świadomość martwych stref swojego pojazdu,
jest więc zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności.

Poza tym pojazdy ciężarowe o DMC > 3,5 t zarejestrowane w UE muszą być wyposażone w lusterka panoramiczne IV klasy
i krawężnikowe V klasy, które niwelują martwe pole.



Dodatkowy, nieobowiązkowy gadżet:

(ale po ch*j, lepiej kupić fanfarę i neony na budę).

Podtrzymuję co napisałem.
Kierowca ciężarówki zagapił się i przywalił.
Osobowy jest winien zajechania drogi, ale nie spowodowania kolizji.

Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy

Prawo jazdy mam, od 21 lat, na liczniku ponad pół mln km.
Jedna kolizja, z mojej winy. Wjechałem hamującemu w kufer, nie działał mu stop, ale i tak się zagapiłem.


[edit]

głąby po 1 ogarnijcie jakim pasem jedzie osobóka i czy tam powinna byc i czy moze robic taki manewr

Ogarnij co oznacza taki zestaw znaków i sam sobie odpowiedz.
Zwróć też uwagę, którym pasem jedzie ciężarowy.

Obaj kierowcy to patałachy. Obaj powinni po mandacie dostać i rozejść się do domów.