Może i długie, ale polecam posłuchać wszystkim, nawet tym, którzy nie ćpają. Dla mnie jest to jeden z czynników dla których skończyłem z tym gównem (paliłem tylko trawe), kiedyś też uważałem że tylko popalam, nic mi to nie zaszkodzi i moge nad tym zapanować. Jestem jeszcze młody jak pewnie większość z osób tutaj, także nie sp***olcie sobie życia i zróbcie z nim coś jeszcze póki jeszcze możecie!
Nie bądźcie końskimi sp***olinami i warzywami jakimi sie jest po 420.
Ah, zapomniałem, j***ć allaha, putina itp. ;] szczesliwego nowego roku Sadole!
Marihuaną mam sp***olić sobie życie ?
Kiedyś używano jej jak obecnie aspirynę, więcej ludzi rocznie umiera od alkoholu i papierosów ,od marihuany zgonów jest zerowe. Jeśli masz problemy z akcją serca paląc marihuanę powodujesz wypełnienie się komórek krwi tlenem co przyśpiesza serce - tak wielu ludzi reaguje, np. ja. Do tego przez zapalenie marihuany nikt nikogo nie pobil ani nie zabił.
Serdeczne ch*j w krzyż autorowi . Gówno wiesz a pie**olisz byle piwo dostać. Taki ch*j.,
Jak ktoś ma być sp***oliną to i tak będzie - po wódzie, trawie, słodyczach, czymkolwiek. To proste, masz łeb, nic ci to nie zrobi, jesteś debilem - wszystkim możesz sobie sp***olić życie. Maryśka JEST lżejszą używką, niż alkohol i fajki, ale nie jest jakimś j***nym cudem, tak jak to głoszą idioci dla których jedynym celem w życiu jest się naćpać. Nie widziałem żeby któryś z moich znajomych - hardkorowych jaraczy spadł do poziomu rynsztoka, po wódzie wielu spadło. Ci chroniczni jaracze po prostu mają naj***ne w bani. Kilku z tego wyszło i funkcjonują normalnie. Wiadomo, że jak będziesz kopcił jak debil dzień w dzień parę lat to cię sp***oli. Jeśli jarasz sobie raz na jakiś czas jak biały człowiek i nie robisz z tego religii/celu życia to nic ci nie będzie. I tak samo jest ze wszystkim.
Straszny staroć i do tego fake od początku do końca. Straszyli nas tym jeszcze, jak byłem w liceum. Ten cały Bodek to wynajęty aktor, a powyższe nagranie to zwykły materiał propagandowy.
prawdy w tym wszystkim to tylko 50% chyba...ale twarde dragi moga powaznie namieszac w bani z tym akurat sie zgodze.
Re...........ms
2014-12-28, 12:12
Tutaj jest taki stary pamiętnik, typek dalej się udziela w komentarzach, ale nie chce mu się pisać drugiej części. Na początku jakieś tam rozmowy, które można przescrollować
ja nigdy nie ćpałem tego gówna i nigdy nie będę. Kiedyś kumple namówili na trochę śniegu i raz na rok zapale blanta to wszystko. Wolę czyste życie, nawet za alkoholem nie przepadam. Wolę iść na siłkę.