18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ludobójstwo w Wołyniu

arofaz • 2013-02-13, 13:36
Ludobójstwo na Wołyniu - określenie szeregu akcji nacjonalistów ukraińskich skierowanych przeciwko ludności polskiej i czeskiej zamieszkującej na Wołyniu. Podczas ciągnących się od 1942 do 1944 roku napadów, nasilonych w lecie 1943 roku, wymordowano około 100 tysięcy Polaków oraz kilka tysięcy Ukraińców.
Akcja zainicjowana była przez działaczy OUN-B (banderowcy) i wykonywana przede wszystkim przez formacje UPA wspomagane przez chłopów. Dużą role w podżeganiu do zbrodni odegrał kler grekokatolicki. Księża grekokatolicy, którzy odmawiali nawoływania do zbrodni byli także mordowani. Metropolita grekokatolicki Andrzej Szeptycki wydał co prawda 21 listopada 1942 list pasterski Nie zabijaj, jednak nie spowodował on prawie żadnej reakcji ze strony nacjonalistów.
Najwięcej mordów, dokonanych w lecie 1943 roku, odbywało się w niedziele. Ukraińcy wykorzystywali fakt, że ludność polska gromadziła się podczas mszy w kościołach, więc często kościoły były otaczane, a wierni przed śmiercią częstokroć byli torturowani w okrutny sposób (np. przecinanie ludzi na pół piłą do drewna, wyłupuwanie oczu, palenie żywcem). 11 lipca 1943 miał miejsce skoordynowany atak na dziesiątki polskich miejscowości, w całym zaś lipcu na co najmniej 530 polskich wsi i osad. Pod hasłem Śmierć Lachom zginęło wówczas kilkanaście tysięcy Polaków. Bardzo trudno dziś określić dokładnie liczbę pomordowanych Polaków. Jest to często wynikiem faktu, że niektóre miejscowości zostały zrównane z ziemią, a ich mieszkańcy wymordowani do ostatniego człowieka. Ostrożne szacunki poparte materiałem dowodowym, w postaci relacji tych , którzy przeżyli, pozwalają określić straty polskie na Wołyniu na ok. 60 tys. pomordowanych.
W 1944 bandy UPA przeniosły ciężar swych działań na Ziemię Lwowską i Podole, liczniej niż Wołyń zamieszkałe przez Polaków.
Straty w Małopolsce Wschodniej (województwa : lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie) są trudne do oszacowania ze względu na brak (wówczas i obecnie) możliwości zinwentaryzowania tych zbrodni. Są to liczby wielokrotnie wyższe, co pozwala określić ogólną liczbę polskich ofiar nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej na ok. 200 tys. osób.
Polacy bronili się, ale, będąc mniejszością (zwłaszcza na Wołyniu), nie mieli większych szans. Do obrony stanęły oddziały Armii Krajowej oraz innych organizacji podziemnych, ale największą rolę odegrały polskie oddziały samoobrony. Do historii przeszła samoobrona w Przebrażu, w którym schroniło się ok. 20 tysięcy Polaków.
W 1944 walki z nacjonalistami ukraińskimi prowadziła także 27 Wołyńska Dywizja Armii Krajowej. Po zajęciu tych terenów przez zwycięskie wojska sowieckie Polacy zaczęli wstępować, za zgodą miejscowych komend AK, do tworzonych przez władze sowieckie Istriebitielnych Batalionów, które w dużym stopniu przyczyniły się do uratowania życia i mienia tysięcy ocalałych z pogromu Polaków.
Nacjonaliści ukraińscy mordowali także Ukraińców i Czechów nieprzychylnych UPA, pomagającym Polakom bądź współpracujących z ZSRR w roku 1941. Są oni obecnie często traktowani przez propagandę jako ofiary polskiej akcji odwetowej. Dużo ofiar było też wśród osób z małżeństw mieszanych. Mordowano przede wszystkim dzieci i jednego z małżonków. Często zmuszano np. męża Ukraińca do zabicia własnych dzieci i żony, odmowa karana była śmiercią.
Polacy przeprowadzali akcje odwetowe lecz ich zasięg i skala były nieporównywalne. Większość Polaków z Wołynia walczyła bowiem na różnych frontach i na miejscu pozostali głównie starcy, kobiety i dzieci.

Kilka fotek:







Więcej tutaj:
http://wolyn1943.eu.interii.pl/artykuly.html

kufel01

2013-02-13, 18:12
Jak widze temat o UPA OUn itd to już na wjazd jestem wk***iony. Kiedyś myślałem że niemcy byli najgorsi dzisiaj już wiem że to Ruscy i te Ukraińskie k***y były gorsze. Ukraińcy to w ogóle jak nie zdrajcy to przyjaciele faszystów i jeszcze te j***ne OUN i UPA Tfu ścierwo zasrane.

Gimbo

2013-02-14, 09:59
Komuna zrobiła ludziom kaszkę z mózgów wmawiając, że jedynym zbrodniarzem był Hitler, a Ruscy to byli fajni, super i w ogóle. Oswobodzili nas, zbudowali drogi, fabryki i dzięki nim żyliśmy w dobrobycie.

Czasami brakuje sił aby tłumaczyć ludziom historię.


jolmen13

2013-02-14, 16:50
Więcej fot!

Zastanawia mnie jeszcze jedno. Tak jak napisano ta tej stronce "materiał dla psychiatrów". Pomijam fakt, że tych ludzi nie spotkała żadna kara. Ale niech ktoś mi powie; jak człowiek, który dopuścił się takich okrucieństw może z tym żyć? Jak może spokojnie zasypiać? Całować swoje dzieci na dobranoc... Nie umiem sobie wyobrazić takich ludzi. Jak wyglądali, co czuli. Co czują dzisiaj? Przecież całkiem możliwe, że niektórzy wciąż żyją. Czy myślą o tym co zrobili? W takich chwilach chciałbym, by istniał Bóg i boska kara; choć to mało chrześcijańskie. Nie ma usprawiedliwienia dla takiego okrucieństwa.

wujekstalin

2013-02-15, 20:54
NKWD miało na takich sposoby :gilotyna:

marutiina13

2013-02-15, 22:13
Sam artykuł jak i źródło nie są zbyt rzetelne i przekłamują prawdę historyczną, więc nie rozumiem co to tutaj robi.

Caribou

2013-02-16, 06:27
marutiina13 napisał/a:

Sam artykuł jak i źródło nie są zbyt rzetelne i przekłamują prawdę historyczną, więc nie rozumiem co to tutaj robi.



Jeżeli znasz lepszy artykuł to dodaj w komentarzu, chętnie poczytam :roll:

Sowikus

2013-02-18, 18:38
@marutiina13 Widać kolejny z wypranym mózgiem. Polecam film "Ukraiński rapsod",dokument w którym wypowiadają się ludzie którzy przeżyli tą rzeź. Więc nie pie**ol mi tutaj o przekłamaniach :P

Rodzyn

2013-02-20, 17:05
Jestem sadystą ale to co przeżyli ci ludzie a w tym dzieci.... dziwny jest ten świat.

Playboy223

2014-02-02, 14:26
Parę zdjęć, bo o tym co robiły te sk***ysyny na Wołyniu to pewnie większość z was wie