No ale przecież u nas jest "komisja gier i zakładów", więc takie wałki nie przejdą
Bo w losowaniach tego typu to nie maszyna losuje ale wcześniej napisany algorytm którego nie jest łatwo złamać. Jakby losowała tylko maszyna (tylko losowe liczby) to co drugi profesor z wydziałów matematycznych byłby milionerem. Podobnie z zdrapkami, tam nie ma losowych liczb. Maszyna ma za zadanie wybrać wcześniej znane liczby.