18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

logika pracownika banku

nowynick • 2015-04-22, 13:22
zgubiłem telefon... niestety akurat na ten numer przychodzą do mnie smsy z banku z kodami do potwierdzenia transakcji. Dzownię dziś do banku. Po zadaniu mi szeregu pytań potwierdzających tożsamość (m.in. nazwisko rodowe matki, ile lokat w jakiej walucie mam na koncie etc.) pracownik banku wpadł na rozwiązanie problemu zmiany numeru na inny.

"Wyślę panu na stary numer kod autoryzujący zmianę numeru telefonu" :ok***a:

rust

2015-04-22, 13:44
logika...
takich spraw przez telefon się nie załatwia idziesz do placówki proces weryfikacji to dwa czy trzy pytania, potem zmiana numeru, adresu, zameldowania, płci, może wcisną kredyt albo kupno opla od ręki.
a nuż pani konsultantka z bambaryłami poświeci dekoltem :roll:
znam z autopsji

carlos232323

2015-04-22, 13:53
duplikat karty lub mówisz że chcesz zmianę na nanosim po pół godziny stara karta jest nie aktywna a ty posiadasz ten sam numer.... pomyśl k***a następnym razem :D

nowynick

2015-04-22, 14:11
Up

równie dobrze mogę się udać do dowolnej placówki banku... Stara karta SIM była na kartę pre-paid, trzeba znać PUK, poza tym nowego telefonu nie chce mi się kupować, bo i tak każdy znajomy ma mój numer służbowy z innej sieci, więc nie mogę po prostu przełożyć karty w razie "chęci autoryzacji transakcji". Chciałem więc dać służbówkę jako kontaktowy z bankiem i obstać przy jednym telefonie zamiast marnować kasę na doładowania z których nie korzystam jak każdy posiadacz służbówki...

crankshaft

2015-04-22, 15:17
Logika w banku? Przecież to zwykła banda złodziejaszków i zatrudnionych, przygłupich ku*asów liżących stopy swoim mocodawcom. A wszystko to w majestacie prawa.

KrisCFC

2015-04-22, 18:19
crankshaft napisał/a:

Logika w banku? Przecież to zwykła banda złodziejaszków i zatrudnionych, przygłupich ku*asów liżących stopy swoim mocodawcom. A wszystko to w majestacie prawa.



Ale konto i tak masz. ;)

ja...........03

2015-04-22, 19:08
miałem taki problem jeden aneks kwadrans mi zajęło i hop z bańki

man_of_steel

2015-04-22, 19:16
@rust

Chyba nie masz konta w mbanku.

Kiedy chciałem zmienić numer telefonu to od razu pojechałem do placówki (miałem farta, bo placówka była niedaleko mnie). W placówce mi powiedzieli mi, że mam zadzwonić na infolinię, bo to nie należy do ich obowiązków. Kiedy zadzwoniłem na infolinię stwierdzili, że jeżeli nie dzwonię z numeru który jest u nich zarejestrowany, to muszę iść do placówki.

Wk***iłem się i przestałem korzystać z konta.

masterwow

2015-04-22, 19:26
dzwoni do mnie telefon z banku, lektor mówi : proszę czekać na zgłoszenie się konsultanta. Wysłuchałem 5 minutową melodyjkę i głos w słuchawce: przepraszamy w tej chwili nie mamy wolnego konsultanta, do usłyszenia... ja pierrr kto komu co i jak dlaczego

el...........wy

2015-04-22, 19:27
crankshaft napisał/a:

Logika w banku? Przecież to zwykła banda złodziejaszków i zatrudnionych, przygłupich ku*asów liżących stopy swoim mocodawcom. A wszystko to w majestacie prawa.



System bankowy to w rzeczy samej spore nadużycie i sektor uprzywilejowany, bo żadna firma nie mogłaby działać przy założeniu, że z zasady swojego istnienia jest bankrutem. Mimo to nazywanie gościa z obsługi czy kasjerki w banku złodziejaszkami to gruba przesada- ot zwykła praca.

k***a, z czasem te twoje komentarze do cna przesiąknięte głębokim bólem dupy stają się nawet zabawne.

crankshaft

2015-04-22, 19:34
KrisCFC napisał/a:



Ale konto i tak masz. ;)



A wiesz, nie mam.

elBiaauawy napisał/a:



System bankowy to w rzeczy samej spore nadużycie i sektor uprzywilejowany, bo żadna firma nie mogłaby działać przy założeniu, że z zasady swojego istnienia jest bankrutem. Mimo to nazywanie gościa z obsługi czy kasjerki w banku złodziejaszkami to gruba przesada- ot zwykła praca.

k***a, z czasem te twoje komentarze do cna przesiąknięte głębokim bólem dupy stają się nawet zabawne.



Ja nie nazwałem pracowników złodziejaszkami. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Albo skończ pie**olić te elaboraty o niczym. Tak do uja pana, na obecny stan to właśnie banki okradają ludzi. Każą im płacić za posiadanie gotówki, na lokatach dają tyle procentów, że to ledwo ze sztucznie stłamszoną inflacją wychodzi na zero.

Naucz się czytać zanim zaczniesz innym mówić, co jest dobre.

The_Generat

2015-04-22, 19:34
zasiłek w gotówce pobiera

th...........ng

2015-04-22, 19:36
Ja pie**ole, przecież takie rzeczy się załatwia na miejscu w 10 min. Brawo k***a inteligencji żeby dzwonić o zmianę numeru LOL. Robiłem to już ze 2 razy (BZ WBK) i dokładnie w tym momencie mam identyczną sytuację (zgubiłem 2 tyg temu tel na który przychodziły tokeny), zawsze bez problemu i bez wciskania jakichś kredytów. Nawet na stronie naszego konta jest info, że do zmiany nr trzeba się stawić w placówce... ch*ja się znacie albo macie pozakładane konta w jakichś bankach z p*zdy typu pocztowy czy spóldzielczy.

Zdziczest

2015-04-22, 21:15
Przypomnial mi sie cyrk jaki przechodzilem na komendzie na Grochowskiej 20 lat temu :)
Pojechalem autem na szkolenie na "pragie" i po szkoleniu zastalem pewne braki w aucie: radio, akcesoria fajczarskie, fajki, tytonie, glosniki, kanapa, fotele, akumulator (auto nie do rozruchu)...
Poszedlem z buta na komende (w prostej linii 500m, autem jakies 2 km) zlozyc doniesienie, zaprotokolowano zeznania i liste rzeczy, ktore w.w. na co policjant przeczytal kolejny raz zeznania zapytal: A dlaczego nie podjechal Pan autem pod komende celem dokonania ogledzin? :D

berafito

2015-04-22, 21:41
kto pracował w call center ten wie, jaki tam jest zapierdól i jacy debile tam dzwonią, a to potrafi od czasu do czasu wyłączyć myślenie po kilku godzinach rozmów