18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

List od byłej dziewczyny. Chyba jest jej smutno... :/

PiBara • 2014-08-11, 19:59
Około 3 tygodnie po rozstaniu się z dziewczyną, dostałem od niej nieco niecodzienny list... Teraz w ciągu dnia czas spędzam w kościele, a wieczorami się modlę. Może uda mi się wrócić na dobrą drogę..
"Marku!

Może się zorientowałeś po miejscowości, piszę do Ciebie z rekolekcji. Piszę i jest to ostatnia forma jaką wystosuję. Wraz z listem dołączam książkę, koszulkę i rysunek(jeżeli rzeczywiście zgodnie z obietnicą będzie się zdjęcie znajdować na skrzynce pocztowej).
Nie mam zamiaru ani chęci kontynuować z Tobą jakąkolwiek relację. Nie mam ochoty Cię widzieć. Czuję się bardzo poraniona, a Ty słowami "wiem w co wchodzę" dałeś mi niejako gwarant, że po pierwsze akceptujesz to, po drugie pomożesz mi. Twoje drastyczne metody udaremniły moje nadzieje i nieodwracalnie pogrzebały moje zaufanie względem Ciebie.
Teraz rozumiem, że jest to dla mnie słuszna decyzja i tylko oderwanie się od makabrycznych wspomnień i powierzenie trudnych doświadczeń Bogu i całkowite przylgnięcie do niego daje mi choć maleńką, wątłą nić nadziei, że uda mi się jakoś normalnie(względnie normalnie, bez spazm i powrotów stanów depresyjnych) przeżyć te chwile, które mi jeszcze zostały na tym ziemskim łez padole.
Nie mogę zrozumieć jak mówiąc mi, że jestem najbardziej wartościowa, byłeś w stanie odebrać mi wszystkie wartości. Jak bardzo ułomnym, egoistycznym i bezwzględnym szantażystą emocjonalnym trzeba być, żeby napierać na słabość drugiej osoby, mimo jej sprzeciwów. W ogóle nie zdajesz sobie sprawy jak się czułam jako "jedna z wielu". Będę żałować, nie mogę przestać płakać, nie umiem odpokutować, nie mogę ze sobą żyć. Wpędziłeś mknie w tyle kompleksów. Tutaj wiele osób mi mówi, że jestem piękna, a ja nie mogę w to uwierzyć.
I stało się! Stało się coś, czego się obawiałam. Zakochałam się. Pierwszy raz od czterech lat poczułam w sobie energię do życia. Jednak we mnie jest coś co mnie hamuje. Od zawsze miałam na bakier z czystością, ale z Tobą złamałam wszelkie granice. Nie umiałabym teraz być z kimś, wiedząc, że tak rozpustnie sprzedałam swoje ciało. A w tym wszystkim nie miałam żadnej przyjemności. Sama potrafię dać sobie jej więcej. Nawet picie piołunu jest bardziej przyjemne, bo leczy.
Teraz już zawsze będę miała za cel walczyć o czystość. Wiem czemu Kościół tego broni. Nie ma nic gorszego od momentu, w którym ponownie dokonuje się największa ofiara miłości Chrystusa lub przekazujesz znak pokoju, a w Twojej głowie tylko sieczka i wspomnienia jak trzymasz w ręce ku*asa faceta, którego wiesz, że nie kochasz i nie chcesz z nim być. I nie tłumacz tego w żaden głupi sposób, bo jasno wiedziałeś, że tego nie chcę. Jesteś skażony i można coś z tym zrobić, ale Ty po prostu nie chcesz. Czuję się wykorzystana i zbezczeszczona, a ciało ma być świątynią Ducha Świętego. Do tego trzeba dojrzeć emocjonalnie i psychicznie. Ja wiedziałam przynajmniej, że nie byłam, bo jeszcze nie do końca radziłam sobie ze sobą.
Ale Ty? W ogóle nie masz pojęcia czym jest inteligencja emocjonalna. Jesteś szantażystą, pustakiem. Powiedziałabym wręcz dz**karzem, żebrzesz uczuć, nie dając nic w zamian. Jesteś jak zwykły pasożyt. Nie umiesz kierować swojej energii emocjonalnej i seksualnej, tylko musisz dać jej upust. Zero wrażliwości, zero empatii. Lenistwo, żebractwo, dno. Nie panujesz ani nad piciem ani nad paleniem, kłamałeś. Totalnie nie masz wyczucia stylu. Pasek Armaniego do starych wytartych jeansów lub kraciastych spodenek? No proszę Cię! Nie jesteś prawdziwym mężczyzną, a NLP Cię nim nie czyni.
Nie mam pojęcia jak się pozbieram. Co rano wstaję z radością, że kogoś kocham, a w chwilę potem uświadamiam sobie, że z powodu rażących błędów przeciw miłości i ciału, nie będę mogła uczynić siebie i drugą osobę szczęśliwą. Umieram z rozpaczy i żałuję, że nie umieram na prawdę.
Teraz pozostanę przy Bogu, on mi wybacza i kocha mnie prawdziwie. Wiem, bo z nim rozmawiam. Jednak konsekwencje grzechu pozostaną i muszę umieć to przyjąć.

"W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk."
Polecam pierwszy list do Koryntian, rozdział 13.

MĄDROŚĆ I PRAWOŚĆ CHARAKTERU: "Jeżeli pożądasz mądrości, zachowaj przykazania, a Pan Cię nią obdarzy." Syr 1,26

Ufająca Panu!
Katarzyna XXX"

Prothory

2014-08-12, 00:32
O ja jebie, jaki (swoją drogą słuszny) lincz, czegoś takiego na sadolu jeszcze nie widziałem. Dodałbym cosik od siebie, no ale wszystko zostało już powiedziane. Zresztą do kogoś takiego jak Ty raczej nic nie dotrze, więc po co w ogóle się produkować...

fa...........qq

2014-08-12, 00:35
Zwykle nie komentuję, ten wywód jest moim pierwszym w tym miejscu, ale nie wytrzymałem, tak czy inaczej - czy zrobiłeś to dla jaj, piw, beki, dla picu, cała sytuacja jest nie prawdziwa, a tekst skopiowałeś z jakiejś strony, a może jednak jest to prawda w obu przypadkach niechcący zobrazowałeś swoją bezdenną głupotę. W takim razie sądzę że jesteś bardzo prostym układem nerwowym, ale potem nie płacz że ci żle, natura eliminuje słabe ogniwa i musisz się z tym chyba pogodzić. Pochylam się nad tobą bo w jakiś sposób żal mi takich ludzi jak ty.

D.Vuu

2014-08-12, 00:38
Pewnie pedał, zostawił ją bo woli kolesi

nicztego

2014-08-12, 00:42
Ale pie.......e że gość jest gównem za to ze opublikował ten list .
To sadol a nie forum współczucia i umiłowania dla "zbrukanych"(przer*chanych) fanatyczek religijnych w morde jeża !

Panienki na na szafunie.
Dzieci na kwejka.
A hejterom ch.j w anus.

Dziękuję za uwagę .

mYOUsick

2014-08-12, 00:43
W sumie teraz dopiero zwróciłem na to uwagę. Przecież do rozmowy potrzeba dialogu, to jak można rozmawiać z bogiem? Toż to prowadzenie monologu. Jeżeli nazywa się to rozmawianiem to nie można być zdrowym na umyśle. Mylę się?

Snoxi

2014-08-12, 00:46
Wyczuwam bul dupy użytkowników portali Kwejk itp.

natking

2014-08-12, 00:46
Ja bym to na miejscu adminów wyj***ł w p*zdu. Z tego syf się może narobić.

Nie będę komentował całej akcji, bo na takie zero, jak autor, szkoda mi czasu.

korpin

2014-08-12, 00:48
"A w tym wszystkim nie miałam żadnej przyjemności. Sama potrafię dać sobie jej więcej. Nawet picie piołunu jest bardziej przyjemne, bo leczy."

Serio, nawet picie piołunu? Nie sądzę, żeby jakaś kobieta tak sformułowała swoje odczucia, więc albo sam pisałeś albo fake jak ch*j, choć niezły, naprawdę niezły.

Plecionkarz

2014-08-12, 00:51
Wiecie jak to jest być z niewydymką która krzywi się na myśl o seksie a ty nie możesz z nikim innym tego robić? Jak nazywa nienormalnym kogoś z normalnymi odr*chami i żali się postronnym ludziom na swój los. Może naczytała się romansideł i naoglądała seriali a potem stwierdziła, że facet to automat do wyczuwania nastrojów i przygotowywania miłych niespodzianek który do usranej śmierci będzie starać się o coś co się nie opłaca. Z tego listu wynika, że ona bardziej się skupia na swoim mazgajeniu się niż na życiu. To raczej wróży że jest głupia i jak zatrzyma się w jednym miejscu to będzie wegetować latami. Jak kobieta ma problem ze swoją seksualnością to już każdą pozostałą dziedzinę życia zawala. Będzie siedzieć w domu na dupie i czekać do starości.

Quaswerty

2014-08-12, 00:53
Haha, nie sądziłem, że tylu sadoli postawi się za tą laseczką :-D Ciekawe do ilu taką wiadomość wysłała :-D

l_witek

2014-08-12, 00:54
Koleś jest ch*jem bo to opublikował i tylko dla tego.

Ona jest upośledzona bo dupy dała z własnej woli a teraz ma pretensje i miesza typa z błotem ze wziął jak...

Nemayu

2014-08-12, 01:03
Jak tak czytam ten list to wynika z niego, że ta nawiedzona kobieta miała już problemy ze sobą zanim go poznała i dzięki niemu znowu poczuła radość życia. Został przyłapany na zdradzie lub po prostu ze sobą zerwali i znowu wpadła w dola. Tyle, że tym razem odbiło jej do końca. Dodatkowo wypomina mu seks bo jest teraz wielce religijna i czuje się nieczysta.

Po prostu trafił na fanatyczkę, niestabilną emocjonalnie. Krótko mówiąc psychopatkę.

Śmiać mi się chcę jak czytam co wszyscy wypisujecie. Gwałty, plugawe zachcianki, odpokutuj, jesteś niczym. Popie**oliło was. Dziękuje za uwagę.

Jeszcze jedno. Doj***liście z tą tajemnicą korespondencji. Haha. Pozwole sobie zamieścić cytat, który ładnie to ujmuje:
Cytat:

Nakago napisał: Nadawca i adresat może robić ze swoją korespondencją, co chce (od wywieszania kopii listów w swoich oknach po podcieranie tyłka oryginałem) - nie może tego robić osoba trzecia z cudzą korespondencją. Tajemnica korespondencji polega na tym, że bez zgody osób zainteresowanych (nadawcy lub odbiorcy) nie można takiej korespondencji czytać ani upubliczniać, ani też wykorzystywać zawartej w niej informacji.


mi...........dz

2014-08-12, 01:06
Potwierdzam, że za opublikowanie tego należy ci się toporek w łeb. Dodatkowo jesteś NLP-owską ciotą czyli idiotą. I do tego nosisz pasek armaniego...
Pewnie sobie myślisz, że jesteś prawdziwym facetem, gangsta r*chaczem ale jestes frajer. Nie mam nic przeciwko r*chaniu się na lewo i prawo ale pod warunkiem, że obie osoby tego chcą i nie kłamiesz. Do tego widać, że dupa raczej młoda, nie zr*chana przez setkę innych wcześniej.
Raz w życiu też zraniłem laskę ale miałem 18 lat co mnie nie usprawiedliwia wcale ale po tym czułem się jak śmieć - jeśli czujesz się inaczej (a publikując ten list tak zapewne jest) to jesteś na prawdę śmieciem.
I mimo, że nie wierze w bożki i karmę to wiem że kiedyś to do Ciebie wróci i będziesz smutny :D może spotkasz i wyr*chasz w życiu jeszcze 100 dziewczyn ale jak Ci jebnie 30 lat i będziesz sam zrozumiesz, że ta cnotka którą wykorzystałeś by się teraz przydała :D
GIŃ cioto! :D

gwizd_ek

2014-08-12, 01:07
Do wszystkich pseudo samców alfa broniących ścierwo które to tu wrzuciło. Koleś nie zrobił nic innego jak zmusił do sexu czyli zgwałcił. I krew mnie k***a zalewa jak słyszę takich zjebów piszących "piwko dla niego bo zar*chał". Jak dziewczyna zgwałcona ma czerpać przyjemność z sexu debile?? Myślicie że to takie super?? Nie życzę nikomu żeby musiał pomóc takiej dziewczynie bo to co one przezywają po gwałcie nawet nie jesteście sobie w stanie wyobrazić. Myślicie że gwałt ma miejsce tylko wtedy jak dziewczyna dostała pałą przez głowę albo pigułkę?? To się trochę mylicie. Co innego śmiać z lasek z penisami a co innego popierać gwałt. Bo to własnie robicie. I nie życzę żadnemu z was żebyście musieli stanąć w sytuacji gdy wasza dziewczyna/żona/córka zostanie zgwałcona. Bo to nie wy debile będziecie cierpieć tylko one. Może wam jeszcze jakiś rozum do głowy przyjdzie bo pochwalając to co to ścierwo zrobiło pokazujecie jakimi jesteście prostakami. Napieprzacie na muslimów którzy gwałcą dzieci a sami robicie się do nich podobni. W waszych niedouczonych łbach jest mniej niż u zwierząt. Jesteście po prostu biedni jeżeli uważacie dziewczyny za obiekt do upuszczenia potrzeb seksualnych za wszelka cenę. Powinni wam obcinać penisy żebyście nie mogli nic zdziałać. Gardzę wami.