Hahaha ruska straż ogniowa mnie rozpie**ala. Samolot pali się jak sam sk***ysyn. Ludzie zdążyli wyjść z walizkami, na miejsce dojechał jakiś dostawczak a LSP ni widu nie słychu.
Pewnie po ogłoszeniu alarmu, komendant dopiero przeszedł po kwaterach i kazał wyjechać tym co bardziej trzeźwym, których udało się w ogóle wybudzić z alkoholowego zamroczenia
Nie wiem jaka jest kategoria ochrony ppoż w moskiewskim lotnisku ale przykładowo w krakowskich Balicach od ogłoszenia alarmu LSP ma 3 minuty aby DOJECHAĆ w najdalszą część lotniska. Ćwiczą regularnie. Jeśli nie osiągają wymaganych wyników do komendant dostaje kopa w dupę pod ch*ja a lotnisko może utracić certyfikację.
Moskwa jako duże międzynarodowe lotnisko na pewno ma dużo wyższe bardziej restrykcyjne normy.
W ogóle to u nas nawet takie małe lotniska jak Balice mają mega wyk***ione w kosmos spasione pojazdy gaśnicze jak Rosenbauer Panther a ci k***a węże ciągną i z wiadrami biegają
^^ dobre !
Tutaj jeszcze niezła perspektywa. Ludzie idą z torbami, dopiero po czasie jadą służby. Trochę żenada.
Podobno tyle osób zginęło bo ci z przodu zaczęli wyciągać swoje rzeczy z luków by coś uratować i zablokowali tych z tyłu którzy się usmażyli.... Te torby są dowodem na to, ze to chyba prawda. Niewiarygodne...
Jest potwierdzenie, że Ruskie blokowały ewakuację bo zabierały swoje rzeczy z płonącego samolotu. Co tam, że ludzię palą się żywcem, ważne, że mam swój bagaż. k***a j***ć logikę. Teraz na pewno spią spokojnie.
Głupoty piszecie. Areoflkt ma tak potężna flotę że jeden samolot na rok który się spali lubroz ije to jest pikuś w statystykach. Z lotniska szeremiediew odlaruje samolot co 5 min za znając od 5 rano a kończąc o 23 a samoloty obcych lini lotniczych w ciągu doby można policzyć na palcach jednej ręki więc to pokazuje ogrom jaka maja flotę. W tym samolocie nie koniecznie lecieli kacapy bo tam tataja ludzie z całego świata mogli też lecieć Polacy (po resztki tupolewa np.) k***a a jak tam był Tusk????
Do tych co cisną z ruskich słuźb ratunkowych. Samolot nie lądował awaryjnie, tylko wzbił się i od razu rozj***ł na pasie startowym. Naturalną rzeczą w takim wypadku jest fakt, że nie czeka na taką ewentualnośc zastęp służb ratunkowych
Mnie bardziej zastanawia fakt kto był na pokładzie tego samolotu? Nauczony wcześniejszymi doniesieniami z rosji i jej okolic, tam nic nie dzieje się przypadkiem.
