18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Łada

Barnellini • 2020-06-26, 23:31
Takim samochodem to strach hamować. W sumie to strach jeździć nawet jakby nie dotykać pedału hamulca. Wypadek można by powiedzieć wziął się znikąd.


Pawehan

2020-06-27, 11:47
hubecik napisał/a:

Boje się ci odpisywać jeszcze mnie znajdziesz. No sam wiesz hard i te sprawy. Wolę żeby ludzie jeszcze się do mnie odzywali...



Znajde cie, lepiej nie odpisuj. Nie możesz spać spokojnie.
Bedziesz sie w nocy moczył. Będziesz spał z mamą, itd.

kpold3004

2020-06-27, 13:09
Pawehan napisał/a:

Może jeszcze autonomiczne Łady Google?
Ewidentnie zablokowało mu tylne koła. Jest to sytuacja niedopuszczalna. Już w nie jednej ładzie właśnie to widziałem. W normalnym samochodzie jest takie urządzenie jak "korektor siły hamowamia"na tylniej osi- czyli dobiera automatycznie siłę hamulców tylnich w zależności od obciążenia tyłu. Zawsze powinna to być wielokrotnie mniejsza siła niż na osi przedniej.
Nawet bez abs i kontroli trakcji powinno się dać skutecznie wychamować przy tej prędkości i w tych warunkach ze sprawnym systemem. Dziękuję.



A gdzie tam, wystarczy że hamulce nierówno pracują bo janusz na częściach oszczędza. https://www.youtube.com/watch?v=nD8Bp_-SgvQ Tu czerwony Peugeot ma podobnie.

Pawehan

2020-06-27, 13:50
kpold3004 napisał/a:

A gdzie tam, wystarczy że hamulce nierówno pracują bo janusz na częściach oszczędza. Tu czerwony Peugeot ma podobnie.



Oszczędza na częściach? To co na jednym kole z przodu założył normalne klocki a na drugim Lego?

St...........on

2020-06-28, 04:00
Nierównomierna siła hamowania.

Pawehan napisał/a:

Oszczędza na częściach? To co na jednym kole z przodu założył normalne klocki a na drugim Lego?



Wystarczy ,że tłoczek z jednej strony przyblokuje, wtedy klocek nie wraca do prawidłowej pozycji spoczyku tylko trze o tracze zcierając sie, nagrzewając tarczę. Tarcza zaczyna się deformować pod wpływem hamowania. Inny przypadek kiedy korektor siły hamowania, pompa hamulca zaj***na jest syfem tyżmoze takie kwiatki robić. Następny przypadek kiedy zakładasz nowe klocki na stare tarcze, nie będą się docierały równo, aż w końcu z jednej strony zbraknie okładziny.

Pawehan

2020-06-28, 10:02
alexandrus napisał/a:

Nierównomierna siła hamowania.
Wystarczy ,że tłoczek z jednej strony przyblokuje, wtedy klocek nie wraca do prawidłowej pozycji spoczyku tylko trze o tracze zcierając sie, nagrzewając tarczę. Tarcza zaczyna się deformować pod wpływem hamowania. Inny przypadek kiedy korektor siły hamowania, pompa hamulca zaj***na jest syfem tyżmoze takie kwiatki robić. Następny przypadek kiedy zakładasz nowe klocki na stare tarcze, nie będą się docierały równo, aż w końcu z jednej strony zbraknie okładziny.



Hamulce to sprytne urządzenie, predzej ci zablokuje że nie bedziesz mogł jeździć i ruszyć, niż wyobraca cie w czasie hamowania. Jak ociera klocek i tarcza sie grzeje to jest ch*j, ale taki zablowany tłoczek przecież nie dociska już tarczy tylko robią to inne w układzie, czyli ściąga na drugą stronę. Jak sie wymienia klocki to trzeba wysmarować prowadnice, rozruszać przesmarować w zacisku co sie da. Jak tłoczki stoją to kupić zestaw naprawczy, i wymienić tłoczki też i uszczelnienia. Mechanikowi nie chce się tego robić i mają w dupie. Bo to trudna i pracochłonna robota.
Na końcu odpowietrzyć. Jeździłem już rożnymi gruzami i zawsze albo nie hamował tył, albo tył hamował za mocno i za wcześnie, albo nie hamował wcale, ale zawsze na jednej osi naprzykład z przodu było względnie równo.