Ciekawe jakie haki ma PO na PIS skoro nikt się za to nie wziął przed wyborami

PIS rządziło w 2006-2007, więc pewnie zdążyli coś ukręcić. Nie dziwiłbym się także, że będąc w opozycji bierne płakali te 8 lat.

Ciekawe jakie haki ma PO na PIS skoro nikt się za to nie wziął przed wyborami

Takie same, jakie PiS ma na PO. Ręka rękę myje.

To nie tka chłopaki. Oglądam komisje rewizyjną odnośnie kamienic, amber gold i wyłudzeń vatu. Po kilku godzinach wiesz już kto kradł i jak kradł, a po kilkunastu godzinach wiesz już, że powinni wisieć. Po 100 opadasz z rezygnacji bo nie masz tych decydujących dowodów. a większość co słyszysz to " ja nie pamiętam" "nie wiem" "ja nic nie widziałem". Normalnie paranoja.

system w naszym kraju jest tak skonstruowany że nic nikomu się nie stanie,a ci którzy coś chcą ujawnić...no cóż - popełniaja samobójstwa możemy sobie jedynie popisać bo nie mamy realnych mozliwości na jakieś zmiany

To nie tka chłopaki. Oglądam komisje rewizyjną odnośnie kamienic, amber gold i wyłudzeń vatu.

Takie afery zawsze wynikają z luk w prawie oraz możliwości i powiązań wybranych grup "społeczno-politycznych".
Jak widać od 1989 do dziś to jest cały czas ta sama sitwa... tym bardziej ten super "prawarządny" obecny rząd, który jest najgorszym co spotkało Polskę po '89.
Starych luk z którego wynikały wcześniejsze afery, nawet nie próbuje łatać, zostawiając ten syf pod przyszłe działania, ale za to betonuje się i buduje bunkier idealny do stania ponad prawem. Po to właśnie te zmiany w trybunale konstytucyjnym i sądownictwie... żeby ludzie którzy wydają wyroki, byli ściśle podlegli partii.

A tak owszem oczywiste jest to, że Lepper miał haki na PO+PSL (trudno nie mieć na akurat rządzących). Jednak przekonany jestem, że Lepper był zdecydowanie większym zagrożeniem dla PiSu. Już raz dobrze uj***ł ich w 2007, miał z Kaczynskim mega kose i polityczny byt Leppera dla Kaczyńskiego to było być albo nie być PiSu... a obawiam się, że w dzisiejszych czasach podmianka PiSu na coś innego nie przeszła by tak łatwo jak ekwilibrystyka między PC a PiS.
Dziwnym trafem zmarł jakoś koło ogłoszenia daty wyborów do parlamentu w 2011... kiedy kampania startowała. PO wtedy była na fali, ciężko było mocno zachwiać elektoratem... a jakiś ciekawy materiał na PiS, pogrążył by Kaczyńskiego i skończyli by pewnie w okolicach Palikota. PiS na to nie był gotowy na afery i możliwy spadek poparcia poniżej 20-15% , a po wydzieleniu się z PiSu "Polska jest najważnijsza", PiS musiał zrobić wszytko, żeby mieć sporą reprezentację i nie popaść w niebyt... w zwiazku z czym nie mogliś sobie pozwolić na żadną aferę i na to by Lepper coś im odwinął.

Ciekawe jakie haki ma PO na PIS skoro nikt się za to nie wziął przed wyborami

Lepper miał dużą wiedzę o służbach specjalnych. Jak wiadomo służby specjalne, ich nadużywanie to specjalność PIS = Antoni Macierewicz.
Także winnych jego "samobójstwa" należy szukać na Nowogrodzkiej.

Prawda jest taka ,że rządzili, rządzą i będzie rządzić nami cały czas banda idiotów która chce się nachapać przy korycie. Z jednej strony dają, a z drugiej zabierają. Nie ma co się kłócić i domawiać nikt nam za to nie zapłaci. Wszystkie te PO i Pisy i inne ch*jstwa są mniej lub bardziej popie**olone. Takie jest moje skromne zdanie.

Z jednej strony dają

No nie wierzę. Materiał z prywatnej telewizji kaczyńskiego na sadolu :o teraz brakuje tylko rachonia z tvp w dialogo- masturbacji z jakimś posłem pisu..

Tusk zabił Leppera. Mam nadzieję, że teraz mi uwierzycie, gdy piszę, że Tusk
zrywał asfalt z polskich dróg a potem sprzedawał go do Brukseli.

W filmie Izdebski mówi, że Lepper chciał dotrzeć z dokumentami do Jarosława Kaczyńskiego.
To prawda! Potwierdzenie tego znajdziecie w tym wywiadzie z Lepperem.

Lepper... Kiedy pamięć o tym pajacu przepadnie w mrokach dziejów?

Film przedstawia spotkanie które się odbyło w nocy z 5 na 6 czerwca 1992 w sejmie, podczas którego min. Donald Tusk , Lech Wałęsa, Waldemar Pawlak czy Tadeusz Mazowiecki podjęli decyzje by wystawić Pawlaka na urząd premiera Rzeczypospolitej. Rząd ten był jednym z najkrótszych - trwał 33 dni. Fragment pochodzi z filmu "Nocna Zmiana" Jacka Kurskiego i Michała Balcerzaka z 1994 roku.

Widzę,że niektórych tutaj polskość ciśnie w gacie, j***ne..