Andrzej Lepper miał materiały, które mogły skompromitować Waldemara Pawlaka i Donalda Tuska. Do dnia dzisiejszego nie została ujawniona umowa z Gazpromem, którą podpisał Waldemar Pawlak.
Przydupasy Leppera po rozłamie w Samoobronie założyły zupełnie nieudolną i zapomnianą Partię Regionów. Nazwa ta tak śmierdzi czymś zza Buga, że trudno jej nie skojarzyć. Póki Lepper siedział w rządzie, był zbyt medialnie rozpoznawalny, by mógł zniknąć. Powinęła mu się noga, wypadł z pierwszego rzędu polityki i już przestał być skuteczny dla naszych bratnich nacji.