Właśnie że wstyd pozwolił zbudować cywilizację.
Luźne podejście do Biblii pozwala przypiąć "wstyd" jako skutek zjedzenia jabłka z drzewa poznania.
Zwierzęta się nie wstydzą. A skoro się nie wstydzą nie mają ambicji. Wstyd bierze się z faktu niechęci do zaakceptowania rzeczywistości... czyli napędza chęć zmiany owej na własne potrzeby. A reszta to już historia.
To pikuś. Najgorsze są kleszcze.
Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest ten GOSZ?
Właśnie że wstyd pozwolił zbudować cywilizację.
Luźne podejście do Biblii pozwala przypiąć "wstyd" jako skutek zjedzenia jabłka z drzewa poznania.
Zwierzęta się nie wstydzą. A skoro się nie wstydzą nie mają ambicji. Wstyd bierze się z faktu niechęci do zaakceptowania rzeczywistości... czyli napędza chęć zmiany owej na własne potrzeby. A reszta to już historia.
Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest ten GOSZ?
Ciekawe czy autor nagrania powiadomił policję.
I komary. Tysiące komarzyc w nocy nad rzeką.
p.s. Trawa ze spodni spiera się bez problemu.
God- czyli Bóg po angielsku. Powinno być "oh my god" a mówią "oh my gosh". Slangowo? Potocznie? A może po prostu są przygłupami. Najpewniej to trzecie bo nie słyszałem, żeby tak mówił normalny biały wyedukowany człowiek.
Ktoś tu lubi strzeli strzelić z ucha. j***niutki konfidencik.