23 lipca 2015 roku mieszkańcy Wysp Owczych zapędzili do zatoki i zabili prawie 200 grindwali (delfiny morskie)
Zatoka spłynęła krwią martwych zwierząt, których zwłoki po prostu pozostawiono w wodzie. Kiedyś przynajmniej te zwierzęta były przeznaczone na zapasy żywności... dzisiaj to tylko krwawa tradycja, broniona w imię "wolności" i "niezależności" od Uni Europejskiej
co Ty k***a pie**olisz? Całe mięso rozdzielane jest pośród mieszkańców, a Ty to co, krówki i świnki nie wpie**alasz? Tak samo wpie**alasz, mięso nie rośnie w supermarketach, trzeba je najpierw zabić.
wk***ia mnie ta bezmyślnie przeklepywana propaganda zesranych greenpeacowców, "bo u nas panie to się nie je tego ryba tylko schabowe, to ty nie możesz inaczej i ch*j", zasrane cebule.
a na Wyspach Owczych byłem, mięsko z wieloryba wpie**alałem i polecam
A ja dziś mam świniobicie u babci. Może powinienem powiedzieć babci, że powinna świnkę wypuścić, bo ktoś się obrazi??
A ochrona środowiska/zwierząt to pic na wodę, tam chodzi o pieniądze, a nie o ratowanie. Jak dasz na fundację trochę hajsu to się od ciebie odpie**olą i dobiorą się innemu do dupy.
Tak k***a bo na pewno zostawili by tyle mięsa na zmarnowanie. Jak wam się nie podoba , że zwierzątka są zabijanie to się k***a zapiszcie do jakieś organizacji pomagającej j***nym delfinom.
A sam gatunek nie jest zagrożony wyginięciem ani nawet nie jest pod ochroną.
Tradycja tradycją, ale dzięki praktykowaniu - nawet barbarzyńskich - tradycji, narody zachowują tożsamość, a nie dają się j***ć równo UE, zrzekając się indywidualności.
Ubój rytualny jest ok, zabijanie milionów innych zwierząt jest cool, a to wyjątkowe zło??? Oni później to jedzą a świat jest urażony bo jest za dużo krwi.. Zapraszam Was hipokryci do najbliższej rzeźni..
No i gdzie jest ta PETA i inni wielcy zieloni , obrońcy praw zwierząt ??? Jak ktoś zmusza kundelka do pójścia w prawo a nie w lewo jak on chce to odrazu się rzucają jak muchy do gówna