ch*ja nadrobię? Poważnie? Się k***a znasz.... Średnio 180 kilometrów zrobisz w około 3 godzin, jadąc autostradą np. Odcinek Katowice - Wrocław około 200 kilometrów jadąc na odcięciu zrobisz to w około 2:30 (nawet i krócej) masz 30 minut do przodu? Masz... dla nas to w ch*j....
Serio, nie polecam sytuacji, kiedy zabrakło Ci kilka minut na tacho i weekend zamiast z rodziną, spędzasz w ciężarówce, bo nie wolno Ci jej zostawić samopas.
Ciebie dwie minuty przeczekania nie zbawią, nadgonisz. Dla kierowcy tira każda sekunda jest ważna.
Trochę wyrozumiałości, bo drogi są dla wszystkich, a nie tylko dla fajfusów w osobówkach, którym honor sp***ala razem z wciśnięciem pedału hamulca albo odpuszczeniem gazu.
Już widzę, jak kilka minut = kilka km od bazy czy domu robisz pauzę.
Mówcie co chcecie ale dobrze ,że w końcu się za to biorą. Nic tak nie wk***ia jak p*zdy wlekące się lewym pasem. Sam jeżdżę przepisowo na ekspresówkach ale jak wyprzedzam jakiegoś typa to dodaję gazu aby zrobić to szybko i wracam do swojej prędkości.
Szczególnie wk***iający są kierowcy tirów co jeden jedzie 90 a drugi 91 i k***a górka i szach mat i czekamy na płaską drogę aby dokończyli. Ile on k***a nadrobi takim manewrem? W ciągu dnia kilka km max przy założeniu ,że nigdy nie zwolni w tym czasie i niech mi nie pie**oli ,że mu się śpieszy i musi dojechać aby tacho nie przekroczyć.
Tak samo wk***iają p*zdy co jadę powiedzmy przykładowo stówę na ekspresówce na tempomacie i podbija mi pod zderzak jakby myślał ,że przyśpieszę przez to, potem wyprzedza i zwalnia mi k***a do 90 gdzie ja go wyprzedzam dalej jadąc te j***ne 100 na tempomacie i jak jestem przed nim to znów ambicja go bierze aby wyprzedzić i znów to samo. Potem się dziwić ,że człowiek się wk***ia.
@UP
Co do kierunkowskazów to powinni. k***a mać nie dość ,że hajsu by do państwa poszło w ch*j to jeszcze by k***a nauczyli tych zjebów korzystania z kierunków a nie metoda na Janusza taryfiarza "włączam kierunek już przy skręcie kierownicą na skrzyżowaniu aby oszczędzać żarówki i akumulator".