to go nauczy że następnym razem będzie chodził kraść z giwerą
Również szanuję twoją mamę za umilanie mi czasu podczas kwarantanny.
I ten proces myślowy: "...złapali mnie, spuścili manto, następnym razem muszę albo nie dać się złapać, albo iść na akcję z nożem. Lub z kolegami..."
I tylko jeden sposób wyklucza recydywę, ale obarczony jest ryzykiem błędnych wyroków.
Tak to jest, gdy ludzi jest więcej, niż planeta/ekosystem/kraj/wioska jest w stanie utrzymać .