Ludzie łamią prawo a jak zostaną złapani to mają pretensje do całego świata tylko nie do siebie.

No na pewno nie był to "podstawiony" klient Jak dla mnie tylko kolejny powód, żeby nie korzystać z wątpliwych usług taximafii.

A co do łamania prawa i powyższej wypowiedzi... się odezwał anarchista nagle i już wiadomo, kim jest z zawodu i skąd u niego tyle frustracji na Polaków

Kolejny przyczynek do stwierdzenia, że ten bandycki narodek trzeba jedną ręką trzymać mocno za ryje, a drugą napie**alać po łbach. polactwo wręcz brzydzi się uczciwą pracą, ukraść, oszukać, zakombinować - to jest wasz żywioł.

Nooo nooooo

Ludzie łamią prawo a jak zostaną złapani to mają pretensje do całego świata tylko nie do siebie.

Nie znam go osobiście, ale ja to widzę tak:
gość nie miał pracy, rodzina na utrzymaniu. W gazecie/gumtree ogłoszenie "szukamy kierowców". Pojechał, załapał się, mówili "spoko my to wszystko legalnie, wiemy jak załatwić, nie masz obowiązku" etc. itp.). Nie każdy jest j***nym prawnikiem żeby się orientować w tych przepisach, a skorzystanie z usług takowego jest dość kosztowne. Tak więc jeździł z bananem na ryju, dziękując Bogu, że ma za co dzieciom ubrania pokupować. Pierwsza kontrola i policja mu oznajmia, że to on beknie finansowo, a nie ktoś kto go zatrudnił. Ktoś kto ma takich taksówek w mieście jeszcze kilkadziesiąt śmieje się w twarz policji i szcza na takie kontrole, bo w razie co znajdzie sobie kolejnych jeleni, którzy będą jeździć do czasu pierwszej wpadki. Jak wpadną? Ich problem...

@up Wszystko super i legalnie, ale w instrukcji napisali mu jak kłamać w razie kontroli no faktycznie, trzeba być prawnikiem, żeby załapać, że coś jest nie tak...
Przy czym uważam, że faktycznie właściciel firmy powinien dostać kolejne 100 000 tysi kary.

Kolejny przyczynek do stwierdzenia, że ten bandycki narodek trzeba jedną ręką trzymać mocno za ryje, a drugą napie**alać po łbach. polactwo wręcz brzydzi się uczciwą pracą, ukraść, oszukać, zakombinować - to jest wasz żywioł.

Jaki Ty k***a głupi jesteś

Nie znam go osobiście, ale ja to widzę tak:
gość nie miał pracy, rodzina na utrzymaniu. W gazecie/gumtree ogłoszenie "szukamy kierowców". Pojechał, załapał się, mówili "spoko my to wszystko legalnie, wiemy jak załatwić, nie masz obowiązku" etc. itp.). Nie każdy jest j***nym prawnikiem żeby się orientować w tych przepisach, a skorzystanie z usług takowego jest dość kosztowne. Tak więc jeździł z bananem na ryju, dziękując Bogu, że ma za co dzieciom ubrania pokupować. Pierwsza kontrola i policja mu oznajmia, że to on beknie finansowo, a nie ktoś kto go zatrudnił. Ktoś kto ma takich taksówek w mieście jeszcze kilkadziesiąt śmieje się w twarz policji i szcza na takie kontrole, bo w razie co znajdzie sobie kolejnych jeleni, którzy będą jeździć do czasu pierwszej wpadki. Jak wpadną? Ich problem...

wszystko pięknie i ładnie tylko nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. Widać gościu ma dokładne instrukcje co i jak ma robić w czasie kontroli więc jeżeli jest takim tukiem że przez całe swoje życie nie wiedział o specjalnych uprawnieniach aby nazywać to co się robi TAXI czy przewozem osób to same zapisy w tej umowie powinny sprawić że zaświeci się w głowie lampka ostrzegawcza. Prawda jest taka że dokładnie wiedział co i jak ma robić tylko po prostu dał się złapać i się zakręcił.

@up Wszystko super i legalnie, ale w instrukcji napisali mu jak kłamać w razie kontroli no faktycznie, trzeba być prawnikiem, żeby załapać, że coś jest nie tak...
Przy czym uważam, że faktycznie właściciel firmy powinien dostać kolejne 100 000 tysi kary.

no napisali i kłamał (bo pewnie mu powiedzieli, że wtedy wszystko będzie zgodnie z przepisami), ch*ja mu to dało a właściciel firmy kryty, bo nie padły nieodpowiednie słowa...

Kolejny przyczynek do stwierdzenia, że ten bandycki narodek trzeba jedną ręką trzymać mocno za ryje, a drugą napie**alać po łbach. polactwo wręcz brzydzi się uczciwą pracą, ukraść, oszukać, zakombinować - to jest wasz żywioł.

No i dlatego, że ma to na piśmie, to będzie mu przysługiwał regres.

Nie znam go osobiście, ale ja to widzę tak:
gość nie miał pracy, rodzina na utrzymaniu. W gazecie/gumtree ogłoszenie "szukamy kierowców". Pojechał, załapał się, mówili "spoko my to wszystko legalnie, wiemy jak załatwić, nie masz obowiązku" etc. itp.). Nie każdy jest j***nym prawnikiem żeby się orientować w tych przepisach, a skorzystanie z usług takowego jest dość kosztowne. Tak więc jeździł z bananem na ryju, dziękując Bogu, że ma za co dzieciom ubrania pokupować. Pierwsza kontrola i policja mu oznajmia, że to on beknie finansowo, a nie ktoś kto go zatrudnił. Ktoś kto ma takich taksówek w mieście jeszcze kilkadziesiąt śmieje się w twarz policji i szcza na takie kontrole, bo w razie co znajdzie sobie kolejnych jeleni, którzy będą jeździć do czasu pierwszej wpadki. Jak wpadną? Ich problem...

Nieznajomość prawa nie zwalania z jego przestrzegania.
Zanim wsiadł mógł poczytać w internecie, mógł podzwonić po urzędach i popytać.
Tak łzawe tłumaczenia nie robią na mnie wrażenia.
W dzisiejszych czasach w Polsce nie ma bezrobocia. Mógł iść do innej pracy. Poszedł na łatwiznę i tak się skończyło.

Dla tej dwójki to na sadisticu powinna być opcja nie postawienia piwa, tylko opędzlowania gały...

Dla tej dwójki to na sadisticu powinna być opcja nie postawienia piwa, tylko opędzlowania gały...

Ja tam wole już im wirtualne piwo postawić ale jak Ty wolisz im "opędzlować gałę" to twoja sprawa. Tylko nie chwal się tym na forum.