Do robotów z boston to mu jeszcze troche brakuje...jakieś 30 lat

Wolę takie roboty:

Ja tam jednak wolę roboty kuchenne

Przez muzykę w pewnej chwili myślałam, że będzie breakdance tańczył.

Ktoś wie, co to za nutka ?

Ktoś wie, co to za nutka ?

Marna przeróbka Music Instructor - Super Sonic

Do robotów z boston to mu jeszcze troche brakuje...jakieś 30 lat

Ha ha ha ha ha dobre

Jaki on tam ruski, jak wódki nie pije...

Marna przeróbka Music Instructor - Super Sonic

Dzięki, ale chodzi mi dokładnie o tą wersje, co jest w filmiku.

Ale wiecie co jest najgorsze? Zaprogramowany robot będzie na wojnie niczym niemiec, dostanie rozkaz to zastrzeli dziecko...

Do robotów z boston to mu jeszcze troche brakuje...jakieś 30 lat

Ty to odpaliłeś czy z założenie ruskie - gorsze? Atlas sobie pohopał a ten k***a samochód prowadzi, strzela i wdaje się w dyskusje z twórcami...

Super robot! trzeba mieć tylko w pobliżu stelaż i liny żeby się nie wyj***ł.

Dobrze że robi pompki i podnosi ciężary to pewnie dzięki temu będzie coraz silniejszy!

Niestety eksperyment się nie powiódł, ruscy nauczyli go pić i robot przepadł w p*zdu.

Ale wiecie co jest najgorsze? Zaprogramowany robot będzie na wojnie niczym niemiec, dostanie rozkaz to zastrzeli dziecko...



Ty to odpaliłeś czy z założenie ruskie - gorsze? Atlas sobie pohopał a ten k***a samochód prowadzi, strzela i wdaje się w dyskusje z twórcami...

Czemu gorsze? Na pewno 100% rosyjskiej myśli technicznej, rosyjskie procesory, siłowniki.

Ale wiecie co jest najgorsze? Zaprogramowany robot będzie na wojnie niczym niemiec, dostanie rozkaz to zastrzeli dziecko...



Ty to odpaliłeś czy z założenie ruskie - gorsze? Atlas sobie pohopał a ten k***a samochód prowadzi, strzela i wdaje się w dyskusje z twórcami...

To zwykłe gówno a nie innowacja. W robotyce nie jest trudne machanie kończynami (dostępne protezy robią to od lat). Najgorzej jest z elastycznością oprogramowania - ten badziew wykonuje tylko wcześniej wgrane sekwencje albo jest sterowany zdalnie jak samochodzik s PRLu. Co do "skakania" - zauważyłeś że tamta kupa złomu jest na sznurkach? Czyżby nie potrafił nawet samodzielnie utrzymać równowagi? No u tyle z robo-armii, zwykły pic na wodę: "uni to moją, to my tyż potrafiamy!". Tak więc nie 30 lat, a PONAD 30 lat za bostonem.

Na razie koordynacja ruchowa na poziomie zmęczonego życiem 90 letniego staruszka, ale za 30-50 lat czeka nas to:



Wystarczy tylko obdarzyć samoświadomością maszynę, i katastrofa gotowa. Będziemy żyć, jak szczury kanałowe, w Matrixie albo całkowicie zostaniemy zniszczeni, bo samo-udoskonalające się maszyny będą nas przewyższać pod każdym możliwym aspektem. Czerwony guziczek wyłączający wszystkie roboty na Ziemi? Zapomnijcie...