Koń Trojański szmatogłowych kozojebców

Pi...........ku • 2013-05-01, 00:38

tekst PONOĆ przetłumaczony jako prezentacja premiera Australii.
W dość dosadny sposób obrazuje, jaką taktykę mahometańskie ścierwa obierają w celu przejęcia władzy.

DLA LEWICOWCÓW : DAJĄC WOLNOŚĆ MUSLIMOM W NADWIŚLAŃSKIM KRAJU, PIERWSI STRACICIE WŁASNĄ. ( jestem racjonalistą, nie prawicowcem. buddystą nie katolikiem. republikaninem nie demokratą , do k***y nędzy .)

Tyle słowem wstępu.

Cytat:

Musimy pamietac ze w przeszlosci – okolo 500 lat temu – ISLAM jako taki byl bardzo pozytywnym elementem dla uwczesnego swiata. Wowczas ISLAM byl tolerancyjny w stosunku do chrzescijan i zydow, a takze bardzo przyczynil sie do rozwoju algebry, geometrii, medycyny i sztuki.

Musimy takze pamietac ze w przeszlosci – okolo 500 lat temu – tak chrzescijanie jak rowniez protestanci torturowali i palili na stosach czarownice i wiele osob nie zgadzajacych sie z ich uwczesna religia.

Jednak, to bylo 500 lat temu a nie dzisiaj. Dlatego SHARIA, to swiete prawo Islamu - wykonywane przez Muzulmanow, tak jak to pokazuje ten PowerPoint – nie moze byc uznane za wlasciwe prawo, ktore mialoby obowiazywac na calym swiecie, tak jak to sobie wyobrazaja Muzulmanie.

Ten PowerPoint poczodzi z Australii, kraju ktory postanowil nie tolerowac zadan muzulmanskich ekstremistow.

Islam nie jest tylko religią lub wiarą .
W swojej rozszerzonej formie jest pełnym , 100% -owym przepisem na życie.

Islam posiada komponenty religijne, prawne, polityczne, ekonomiczne, socjalne i wojskowe.Tam część religijna służy tylko jako pokrywka dla pozostałych części składowych . Islamizacja rozpoczyna się kiedy w jakimś kraju liczba muzułmanów staje się wystarczająca aby rozpocząć kampanie na rzecz przywilejów religijnych.

Kiedy w jakimś społeczeństwie tolerancyjnym, poprawnym politycznie i zróżnicowanym kulturowo akceptuje się żądania muzułmanów na rzecz swoich wolności religijnych, pozostałe części składowe islamu zaczynają przenikać do całej reszty życia obywatelskiego.

I.
Popatrzmy jak to działa:Kiedy populacja muzułmanów w jakimś kraju pozostaje około 2% lub mniej , W takim przypadku ludność miejscowa traktuje muzułmanów jako pokój miłującą mniejszość która nikomu nie zagraża .

Taki przypadek występuje w następujących krajach:
Stany Zjednoczone : 0,6% muzułmanów
Australia : 1,5% muzułmanów
Kanada: 1,9% muzułmanów
Chiny : 1,8% muzułmanów
Włochy: 1,5% muzułmanów
Norwegia 1,8% muzułmanów

II.
Kiedy populacja islamistów osiągnie 2% do 5 % , muzułmanie rozpoczynają działalność roszczeniową pobudzając inne mniejszości etniczne lub grupy niezadowolonych z miejsca pobytu a często także wśród więźniów.

Taki stan rzeczy istnieje w:
Danii : 2,0% muzułmanów
Niemczech: 3,7% muzułmanów
Wielkiej Brytanii: 2,7% muzułmanów
Hiszpanii: 4,0% muzułmanów
Tajlandii: 4,6% muzułmanów

III. Począwszy od 5% zaludnienia zaczynają domagać się nieograniczonych praw dla ludności islamskiej . Na przykład , żądają powszechnego dostępu do żywności <halal> ( żywność czysta, przetwarzana według receptury islamskiej ) , zapewniając sobie miejsca pracy zarezerwowane dla muzułmanów.

Zaczynają wywierać naciski na sieci supermarketów aby wystawiały żywność halal na swoich półkach grożąc konsekwencjami w razie nie zastosowania się do ich żądań

To zjawisko występuje już w :
Francia: 8,0% muzułmanów
Filipiny: 5,0% muzułmanów
Szwecja: 5,0% muzułmanów
Szwajcaria : 4,3% muzułmanów
Holandia : 5,5% muzułmanów
Trinidad i Tobago: 5,8% muzułmanów

IV. Co to jest Sharia ? Popatrzmy ...

Poczynając od tego miejsca rozpoczynają wymuszać na miejscowych władzach zgodę na kierowanie się w swoich gettach, własnymi prawami
jak Sharia,prawa i szkoły islamskie .

Ostatecznym celem muzułmanów jest ustanowienie praw Sharii na całym świecie.

V.Kiedy muzułmanie osiągają 10% populacji rozpoczynają szerzyć powszechną anarchię którą traktują jako środek pozwalający skarżyć się na warunki w tym kraju.

Widzieliśmy już taką rewolucję miejską w Paryżu z paleniem samochodów i urządzeń miejskich . W takiej sytuacji każda reakcja nie muzułmańska przeciwna rozruchom „ obraża ” islam potęgując dodatkowo rozruchy i groźby , tak jak było to w Amsterdamie po filmie na temat islamu i zakazie noszenia winiet Mahometa.

Zdarzenia takie występują nagminnie w rejonach muzułmańskich w takich krajach :
Guyana: 10,0% muzułmanów
Indie: 13,4% muzułmanów
Izrael: 16,0% muzułmanów
Kenia: 10,0% muzułmanów
Rosja: 15,0% muzułmanów

VI. Po osiągnięciu 20%, narody mogą spodziewać się przerażających wydarzeń w rodzaju tworzenia oddziałów milicji <<dżichadistów >> , sporadycznych morderstw, podpalania kościołów…

Takim krajami juz sa:
Etiopía: 32,8% muzułmanów
Nigeria: 35,0% muzułmanów

VII.Po osiągnięciu 40% zaludnienia muzułmanów, w kraju dzieją się masakry i ludobójstwa ciągłe ataki terrorystyczne i nieprzerwana wojna wewnętrzna.

Tak jak w tych krajach:
Bośnia : 40,0% muzułmanów
Czad: 53,1% muzułmanów
Líban: 59,7% muzułmanów

VII. W krajach w których liczba muzułmanów przekracza 60% mieszkańców odbywają się prześladowania bez ograniczeń niewierzących lub wyznających inne religie (z muzułmanami nieortodoksyjnymi włącznie) oczyszczania etniczne i sporadyczne masakry ludobójstwa stosowanie prawa Sharii jako broni, stosowanie specjalnych podatków dla niewiernych.

To się dzieje w tych krajach:
Albania: 70,0% muzułmanów
Malezia: 60,4% muzułmanów
Qatar: 77,5% muzułmanów
Sudán: 70,0% muzumanów

VIII. Począwszy od 80% zaczynają dziać się gwałty i zastraszanie ludności nie islamskiej czystki etnicznye sterowane przez państwo a także przypadki ludobójstwa , w celu wypędzenia resztek ludzi niewiernych którzy jeszcze pozostali. W ten sposób kraj staje się w 100% muzułmański.

Tak właśnie stało się lub dzieje się teraz tam:

Bangla Desh: 83,0% muzułmanów
Egipt : 90,0%
Gaza: 98,7%
Indonezia: 86,1%
Irán: 98,0%
Irak: 97,0%
Jordania: 92,0%
Maroko: 98,7%
Pakistan: 97,0%
Palestyna 99,0%
Syria: 90,0%
Taddżykistan 90,0%
Turcja 99,8% ,
Emiraty Arabskie : 96,0%

IX.Po osiągnięciu 100% liczby mieszkańców zaczyna się Pokój typu „Dar-es-Salaam” (Raj islamski) . (ale pokój ??? ) Zakłada się że jest już pokój bo wszyscy są muzułmanami .Wyznacznikiem całego życia jest Koran a jedyne szkoły jakie istnieją są to szkoły koraniczne.

Taka sytuacja jest już w tych krajach:
Afganistán: 100% muzułmanów
Arabia Saudyjska 100% muzułmanów
Somalia 100% muzułmanów
Jemen: 100% muzułmanów

Tam prawo Sharia rzadzi, a Koran – ta swieta ksiega Islamu – jest podrecznikiem uczonym sie na pamiec przez dzieci w islamskich szkolach. Kobietom nie wolno prowadzic samochodow, a zawody jakie im sa dozwolone to tyko Nauczyciel dla dziewczynek lub lekarz dla kobiet. W tych krajach koscioly katolickie i synagogi zydowski nie istnieja. Obcokrajowiec, ktory by sie odwazyl pkazac medalik z krzyzykiem jest natychmias wydalony z kraju, bo zniewazyl Islam.

Niestety pokoju nigdy się nie osiąga ponieważ w tych krajach w których już jest 100% muzułmanów , ci bardziej radykalni i ortodoksyjni kierując się nienawiścią, prześladują i tępią tych mniej radykalnych często , z rozmaitych powodów zaspakajają swoje żądze morderstwami.

“León Uris, “El Peregrinaje (– Pielgrzymki )” wjawia:
Zanim skończyłem 9 lat poznałem podstawową doktrynę życia arabskiego: Ja byłem kontra mojemu bratu ; ja i mój brat kontra naszemu ojcu; moja rodzina kontra naszym kuzynom i naszemu klanowi; nasz klan kontra naszemu plemieniu; Nasze plemie kontra światu, a wszyscy razem kontra niewiernym .”

Należy zrozumieć że w krajach w których populacja muzułmanów jest znacznie mniejsza od 100% jak n. p. we Francji , mniejszość muzułmańska żyje w gettach. Wewnątrz tych gett tworzą 100% -e społeczeństwo muzułmańskie na podstawie prawa Sharia . Policja nie wchodzi do tych gett. Nie ma tam sądów, policji , szkół narodowych ani żadnych instytucji nie islamskich.

W takiej sytuacji muzułmanie nie integrują się ze społeczeństwem kraju w którym żyją. Dzieci ich uczęszczają wyłącznie do „ Madrasów „ ( szkoły muzułmańskie ) gdzie studiują wyłącznie Koran. .

Ponadto wszelkie relacje z osobami „ niewiernymi „ są zakazane i często karane śmiercią .Z tego powodu w niektórych krajach , immani i pozostali ekstremiści mają na takich terenach większą władzę niż instytucje narodowe kraju ich zamieszkania.

Półtora miliarda muzułmanów stanowi dzisiaj 22% ludności świata . Jednakże ich przyrost naturalny przewyższa przyrosty chrześcijan, hinduistów buddystów , Żydów i wszystkich innych pozostałych wierzących.

Muzułmanie przekroczą 50 % populacji świata przy końcu bieżącego wieku..

Taka jest przyszłość świata o ile nie podjęte zostaną żadne działania i nie pozostawi się ich aby żyli pomiędzy sobą w krajach które już opanowali korzystając ze swojej „kultury”.

W ciągu ostatnich 100 lat nie wnieśli oni żadnej nowej wartości na rzecz ludzkości świata i nie można oczekiwać aby teraz to się mogło zmienić

Tutaj jest odpowiedź rządu Australijskiego
Kevin Rudd, Premier Australii wypowiedział się w sprawie prawa islamskiego Sharia:

Muzułmanom którzy chcą żyć na warunkach prawa islamskiego Sharia, powiedział żeby wyjechali z Australii . Rząd australijski rozpoczął kampanię przeciwko ekstremistom po to aby zapobiegać atakom terrorystycznym.

„ONI SĄ IMIGRANTAMI TO ONI MUSZĄ SIĘ ZAADOPTOWAĆ DO NAS A NIE AUSTALIJCZYCY DO NICH . Jestem już zmęczony tym że mamy się martwić czy przypadkiem nie obrażamy kogoś lub czyjejś kultury. Od czasu ataków terrorystycznych na Bali , zauważamy odradzanie się patryjotyzmu wśród większości Australikczyków ."
„Nasz kulutra rozwijała się przez dwa wieki w walkach cierpieniach i zwycięstwach wielu milionów kobiet i mężczyzn którzy poszukiwali wolności !”

“Mówimy po Angielsku nie po Hiszpańsku , Arabsku ,Chińsku Japońsku , Rosyjsku lub w jakimkolwiek innym języku, co oznacza że jeżeli ktoś chce być częścią naszego społeczeństwa , powinien opanować nasz język!”

„Większość Australijczyków wierzy w Boga, ale nie jest to wyrazem chrześcijaństwa, ekstremy prawicowej lub stanowiskiem politycznym. Jest tak bo kobiety i mężczyźni którzy zbudowali ten naród byli głównie chrześcijanami !”

“Jest to naturalne aby symbole naszej wiary były to widoczne na ścianach naszych szkół . Jeżeli nasz Bóg was obraża proponuję abyście przenieśli się do innej części świata ponieważ Bóg jest częścią naszej kultury ."

My nie zmuszaliśmy was do przyjazdu tutaj Przyjechaliście tutaj i zaakceptowaliście ten kraj dobrowolnie ." „Akceptujemy wasze wierzenia i o nic nie pytamy . Wszystko o co prosimy to zaakceptujcie nasze wierzenia, i żyjcie z nami w pokoju i harmonii.”

„To jest NASZ KRAJ NASZA ZIEMIA I NASZ STYL ŻYCIA , dajemy wam wiele ułatwień abyście z tego mogli korzystać Kiedy jednak pojawiają się narzekania , roszczenia i krytyka naszej flagi , naszego sądownictwa, naszej wiary chrześcijańskiej , naszego stylu życia ,proponujemy abyście skorzystali z innego naszego prawa wolności australijskiej PRAWA DO WYJAZDU.“

„Jeżeli ktoś nie jest zadowolony z pobytu tutaj , proszę WYJECHAĆ !”

„Jeżeli ktoś nie jest zadowolony z pobytu tutaj , proszę WYJECHAĆ !”

Podobnie jak wiele musimy zrobić z powodu globalnego ocieplenia , z powodu niedostatku wody pitnej i t.p. Musimy także zająć się tym aby naszym dzieciom i wnukom zapewnić większe bezpieczeństwo na świecie .
Jeszcze nie jest za późno Być może jeżeli roześlemy te myśli pomiędzy sobą , znajdą się ludzie którzy zechcą tą prawdę głosić .

[/i][/u]

KRÓTKO MÓWIĄC WYpie**alAĆ.
przepraszam za przekleństwa , ale krew mnie zalewa od ludzkiej głupoty. Im dłużej na to patrzymy bezczynnie w tym głębszej dupie jesteśmy.

Wiem że temat oklepany, ale tekst mądry i z sensem. Jesli ktoś chce prezentację chętnie podeślę ( info PW ).

Pozdrawiam myślących.

wypizdson

2013-05-01, 20:49

Cytat:

1. Nie, mówię o standardowych życiowych sytuacjach. Np. zamieszkaj w akademiku którego piętro jest zamieszkane przez muzłumanów.
Wracając do tematów gett i siedlisk biedoty, to moje biuro mieści się na północnej Pradze, a wracam przeważnie nocą.

2. termin ( uwaga tu będzie podwójny cudzysłów ) " "polaczkowata" zaściankowość " , został przeze mnie źle ujęty w cudzysłowia. użyłem cytując powyższą wypowiedź. Proszę, jeśli coś śledzisz ,to śledź dokładnie. Niemniej -mój błąd interpunkcyjny (pewnie nie pierwszy i nie ostatni, ale nie o to tutaj chodzi. )

Praga Północ to już nie to samo co było kiedyś. Rodzice opowiadali mi, że kiedyś nie wjeżdżało się tam nawet ładnym samochodem, bo jak nim stanąłeś to istniało ryzyko, że go stracisz. To już nie te czasy. :-D

Moje odniesienie co do terminu "polaczkowatości" było skierowane do nestofiego. Panowie, jeżeli mamy szanować cudzoziemców, mamy się integrować to najpierw zacznijmy od szacunku do nas samych. Jak widzę słowo "polaczki" to mnie krew zalewa. :-x

Wystarczy, że na nas tak na zachodzie mówią - choć tam to bardziej mówi się Polack - co wierzcie mi, jest obraźliwe.

I nie rozumiem, co ma przebywanie w akademiku pełnym muzułmanów do tego wszystkiego? Co, zlinczują mnie? Na UW jest pełno muzułmanów, w całej Warszawie jest ich pełno. Piją, palą, r*chają - zwykli ludzie jak Ty czy ja.

Mały offtopic:
Sam znam jednego "ciapatego" dość dobrze, wojownik od urodzenia - zapaśnik, karateka, kickboxer i powiem Ci, że gdyby nie to, to by chodził ciągle połamany albo leżał martwy, gdzie do baru nie wejdzie na PIWO, rozumiesz? PIWO, spokojnie usiądzie jak człowiek, z kumplami, pośmieje się popodrywa dziewczyny, napije się, to ktoś się do niego przypie**oli. Tak o, z powietrza, za nic. Byłem świadkiem co najmniej 3 takich incydentów. Nie ośmielę się postawić stwierdzenia, że to przez jego śniadą cerę i dziwne imię... "Islam". Wolę myśleć, że to banda pijanych popie**oleńców, a nie rasistów czy "patriotów".

Ale wracając do tematu. Niespecjalnie wiem na czym bazujesz swoje stwierdzenia. Gdyby wierzyć TV, wszystkim filmom na YT, artykułom na super prawicowych stronach to świat, a przynajmniej Europa, to jedno wielkie pole bitwy, gdzie muzułmanie się wysadzają na każdym kroku. Nie, tak nie jest i nie będzie.

Ostatnio wypowiadał się ten czubek z UK, zapomniałem jego nazwiska - gość twierdzi, że wypowiada się w imieniu wszystkich muzułmanów w UK. Ma własną partię, stowarzyszenie i organizuje te wszystkie protesty [UK POLICE GO TO HELL!]. Otwarcie domaga się aby UK stało się krajem islamskim i wprowadziło szariat. I zgadnij co się stało. Cała reszta muzułmanów przepraszała, za tego kretyna, tak go nazwali. Środowiska islamskie w UK odcięły się od niego, a wiesz czemu? Bo mają to w dupie czy jest tam szariat czy nie, czy UK to emirat arabski czy nie. Latka płyną a fundamentaliści będą się powoli wykruszać - czy to na pokojowej drodze czy to na drodze siły. Świat się zmienia...

EDIT

Cytat:

PS. A co do czarnych, to oni akurat potrafią się asymilować. I nie zjeżdżają na kraje całymi hordami, jak to w zwyczaju mają ciapaci.

Bo sp***alają przed wojną, dosłownie, sp***alają. A no i oprócz tego, emigrują bo na bliskim wschodzie jest bieda, zacofanie spowodowane... wojną.
Podobna sytuacja do emigrujących na zachód Polaków.
Nie widzisz tego?

W Polsce wybucha wojna, Amerykanie i NATO wpadają, okupują kraj. Miasta bombardowane, polowanie na narodowców. Co robisz? Pakujesz siebie i rodzinę i uciekasz.

Pi...........ku

2013-05-01, 20:56

Dodałem trochę PSów w momencie kiedy pisałeś komentarz ( w związku z czym mogłeś nie zauważyć ).
Co do mieszkania z nimi chodzi o postawy roszczeniowe. O stosunek do kraju do którego przyjeżdzają. Do obywateli. Wiele rzeczy im nie pasuje i próbują narzucać własne zasady. Co do telewizji napisałem o manipulacji wypowiedzi. w poprzednim PSie.

Cytat:

Latka płyną a fundamentaliści będą się powoli wykruszać - czy to na pokojowej drodze czy to na drodze siły. Świat się zmienia...

Obyś miał rację . Jenkaże w tekscie ujęty jest cytat stosunku fundamentalistów do niefundamentalistów.

Tak jak wspomniałem - temat rzeka. Gdybym akurat nie siedział w biurze z pewnością nie napisałbym kilku poprzednich komentarzy .

gówniaczek

2013-05-01, 20:58

2

@wyp*zdson
Ja mieszkam w Anglii i uwierz mi, że nie wiesz jak tu jest, skoro tak mówisz.

Polskie getta? Co najwyżej wspólne wynajmowanie domu w przypadku studentów, bądź kilka domów obok siebie. Próbujemy nawiązywać jakikolwiek kontakt z sąsiadami, nawet jeżeli jest murzynem. Mam prawo mówić za ogół, bo mieszkałem w kilku miejscach, a szczególnie w małych miejscowościach, czyli coś porównywalnego z większymi, polskimi wsiami - czyli gdzieś gdzie jest najwięcej kozaków.

Pewnie, że zdarzają się takie sytuacje. Ale są one rzadsze niż yeti. Chyba, że mówisz o ludziach +30, którzy mają problemy z nauką j. angielskiego i osiedlają się blisko znajomych, blisko rodaków aby mieć jakiś kontakt ze światem zewnętrznym, poza swoim własnym domem. Poza tym, mieszkałem swojego czasu niedaleko meczetu, patrole tam były czymś stałym. Można powiedzieć, że było to miejsce częściej patrolowane niż publiczna szkoła. Zgadnij co? Wiecznie słyszeliśmy o napadach i pobiciach przez ciapaków na tle religijnym. A o wieczornym spacerze zapomnij. Lepiej nie wychodzić po 19, jak się już zaczęło robić ciemno.

Co jest ciekawe, większość z tych ludzi nie wychodziło poza granice osiedla, a byli to dorośli ludzie. Nie wychodzili, bo nieważne o której porze bym ich spotkał, zawsze któregoś z nich widziałem czy przy meczecie, czy to na schodach od domu. Nieważne czy szedłem odprowadzić dzieciaka do przedszkola, czy szedłem po prostu wyjść z domu.

Większość z nich to nieroby, spędzające całe życie przy swoich. Ale zaraz... przecież to samo jest na polski osiedlach, prawda? Nie. Nie jest. W Polsce przy 20, a max 30stce ludzie idą do roboty, bo matka ich nie będzie dalej utrzymywać. Oni siedzą i mają w to wyj***ne, bo Państwo im daje pieniądze, więc po co mają pracować?

Oczywiście, są wyjątki. Taką ciekawostką jest, że najczęstszymi zawodami ciapaków w UK (z moich obserwacji), to pizzeria domino, sklepik na stacji paliwowej i taksówkarz. Wszystko byłoby okej i bym ich klepał po ramionach mówiąc "o to chodzi, nic do was nie mam". Jakby nie fakt, że przy swoich się śmieją i są mili, a do białoskórego klienta są chamowaci.

Zdarzało się też, że coś nam się nie podobało w angielskiej kulturze. Czy nawet kulturze ciapaków. Nigdy nikt się do nikogo nie rzucał, po prostu starał się to ignorować.

Zdarzało nam się też być dyskryminowanymi przez anglików albo być poirytowanymi działaniami rządu czy chociażby lokalnej policji. Nigdy nikt nie wyszedł na ulicę blokować ruch i krzycząc "Won z Angielskim rządem, won z anglikami". Ale chwileczkę... czy to nie o muzułmanach ciągle słyszymy, krzyczących "UK go to hell"? I to nie na totalnych wiach, a w miastach takich jak Luton.

Czy Polacy żądali od Anglii miast na własność? Nie przypominam sobie, a trochę już tutaj żyję. Za to o akcji z żądaniem 3 miast na własność przez muzułmanów mogliśmy przeczytać niedawno na właśnie sadisticu.

Wykształceni muzułmanów? Jest ich tutaj niby więcej niż polaków, a na uczelniach jest łatwiej zobaczyć więcej polaków niż muzułmanów (szkoły niższe są obowiązkowe).

#edit
Zanim tutaj wyjechałem byłem tolerancyjny. Naprawdę nie byłem rasistą ani nic nie miałem do innych nacji, religii czy ogólnie kultur. Twierdziłem, że bardzo mnie ciekawi życie innych ludzi i nie rozumiem o co chodzi znajomym którzy już tam mieszkali. Nie minął rok, jak się to zmieniło. Teraz podchodzę z dystansem do ciapków, rozmawiam z nimi jak muszę. Nie lubię tych kurew. Jestem rasistą, stałem się nim jak ich poznałem, poznałem ich zachowania.

Numernabis

2013-05-01, 21:06

1

@nestofi
Gdybym nie był to bym się debilu nie wypowiadał. Widziałem na własne oczy jak mógłbyś wywnioskować z mojego komentarza ale jak widać jesteś zbyt głupi na czytanie ze zrozumieniem.

Pewnie oglądasz telewizje, przeglądasz internet pewnie też czytasz gazety. Ale po za tym nosa nie wyściubiasz po za ten swój pie**olnik. Nie dociera do Ciebie żadna inna informacja oprócz tej która krąży w Polsce.
Wiem jaka jest w UK rzeczywistość bo tutaj mieszkam.

Nie próbujcie k***a negować prawdy.

wypizdson

2013-05-01, 21:14

Doczytałem PS'y.

No właśnie, meczety, to zupełnie inna sprawa. Wdałem się w dyskusję z jednym ciapkiem na reddicie. Usilnie twierdził, że Islam to religia pokoju, szanują kobiety, są święte, nie robią im krzywdy - a dyskusja toczyła się pod artykułem o jakimś pojebańcu co wytropił swoją siostrę w UK, poleciał za nią aż z Pakistanu, bo uciekła z narzeczonym. Zamordował faceta a jej twarz pociął nożem. Hipokryzja? :-|

To taka ciekawostka o tym ciapku, ale zmierzam do tego, że drugi koleś, też ciapek, tym razem z UK twierdził, że nie ma sensu budować meczetów, bo one i tak trafią w ręce fundamentalistów / ekstremistów. Dlatego argument, że są patrole wokół meczetów i to pokazuje jak wszyscy są źli mnie nie przekonuje.

A to, że ciapki narzekają w obecności kogoś o innym wyznaniu, kolorze skóry to ta sama sytuacja przy jakiej "my" narzekamy gdy widzimy kolesia w czerwonych rurkach czy gdy komuś się lepiej powodzi czy gdy przechodzi obok nas jakiś murzyn.

Pi...........ku

2013-05-01, 21:28

2

@wyp*zdson

piszę ostatni komentarz, ale muszę bo to fundament mojego światopoglądu.
Ja nie narzekam na bieżące warunki. nie narzekam że ktoś jest gejem , że ktoś jest czarny czy żółty. Nie narzekam jak jest w Polsce. jest jak jest, ale kocham tą dżunglę i sprawnie sobie w niej radzę. dlaczego ?
bo potrafię się dostosować
Narzekam jeśli ktoś chce ograniczyć moja wolność. Gdybym wiedział że muzułmanie będą modlić się do allaha w zamkniętych świątyniach , domach , miejscach do tego wyznaczonych nie pisnąłbym ani słowa.
jednakże ilość donosów jest przytłaczająca dlatego zabieram głos.

czyli to o czym wspomniałem wcześniej. asymilacja. bo nie chodzi mi o to czy brzydzi mnie ich kolor skóry, biali grubi ludzie tez mnie brzydzą. chodzi o to że zamiast dostosować się do warunków chcą narzucić własne. w tym sęk. pozdrawiam , dziękuję za dyskusję

gówniaczek

2013-05-01, 21:33

Kolego, nie jest to to samo. Bo my tak robimy wyłącznie u nas w domu, na naszej ziemi.

Jeżeli jesteśmy za granicą, to staramy się szanować wszystkich i wymagamy takiego samego szacunku od innych. Przynajmniej w gronie ludzi których znam, może mam jakieś nadzwyczajne szczęście i tylko takich ludzi tutaj spotykam?

Tutaj rzeczywiście się nie patrzy na kolor skóry - masz rację. To nie ma znaczenia. Znaczenie ma to jak Ci ludzie do nas podchodzą. Bo przepraszam Cię, przecież wiele polaków również pracuje w miejscach gdzie ma stały kontakt z klientem.

Rzucę prostym przykładem, chociażby Tesco, bo to najlepszy przykład jaki znam. Przyjmują Cię bez wykształcenia - w pobliskim Tesco, polaków pracuje więcej niż anglików i nikt z nich nie patrzy na obcokrajowców/tubylców(czyt. angoli) w taki sposób jak ciapaki patrzą na nas. Nieraz szukałem czegoś będąc z kumplem/kumpelą i pytałem się o to pracowników. Oczywiście po angielsku. Dopiero za którymś razem się zorientowałem, że jest to mój rodak, albo dowiedziałem od znajomych. A że mieszkam tu już długo, to mam dość dobry akcent i się z pewnością nie mógł zorientować kim jestem.

Dokładnie tak jak mówi Piku, większość myślących ludzi nie interesuje kolor ich skóry czy ich religia, bo i my się stajemy powolutku tolerancyjni na coś takiego. Ale nie będziemy tolerować narzucania się i stawiania warunków komuś u kogo jesteśmy gośćmi.

wypizdson

2013-05-01, 21:42

Jakich donosów? O protestach? I domaganiu się tych ich śmiesznych, niedemokratycznych i wręcz niedorzecznych praw? Zgadzam się, nie pasuje mi to ni w ząb, ale nie popadajmy w skrajności. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Większość z tych ludzi na prawdę ma to w dupie, to tylko jakiś mały odsetek psuje im opinie i odpie**ala jakieś dziwne akcje.

Swoją drogą zajebiście to ująłeś i nie powstydzę się zerżnięcia żywcem Twojej wypowiedzi. :evil:

Na marginesie, sam się zastanawiam jak zwalczać tych ekstremistów. Nie można ich zamykać w więzieniach za same poglądy... a jeżeli jakiś białas w gajerku wyjdzie i każe im zmienić zachowanie, a nie daj Boże zmienić sposób interpretacji koranu to wywoła ogromne oburzenie. Pomysły? Z chęcią poczytam, tylko błagam, nie jak na głównej - GAZ, AUSCHWITZ, BOMBA ATOMOWA. :roll:

gówniaczek

2013-05-01, 22:02

Żeby być szczerym, to nie ma na to sposobu. Mamy trzy opcje (patrząc, od strony władzy).

a) Albo pozwolić tym ludziom się tutaj zlatywać i przeczekać pierwsze 20lat. Albo zbierze się ich tyle, że spokojnie mogą nas zmielić w pył i zobaczyć co się stanie, czy coś się stanie. Najwyżej nas tu nie będzie.
b) Nie wpuszczać ich do naszego kraju i obserwować co się dzieje u bliskich przyjaciół.
c) Zaczarować Europejskie władze i niech zabronią muzułmanom całkowitego dostępu do Unii.

wypizdson

2013-05-01, 22:18

O UE nie masz co marzyć. Swoją drogą, daję temu tworowi góra 20 lat, GÓRA, absolutnie MAX 20 lat. Mam nadzieję, że przez ten czas nadal będziemy siorbać pieniądze z budżetu UE.

W każdym razie, miałem na myśli hipotetyczną sytuację, gdy jest ich w kraju te 10-15%. Jak wtedy zwalczać tych potencjalnych terrorystów? Już nie drogą służb specjalnych - namierzyć -> wytropić -> obserwować -> zdjąć. Bo to nie jest możliwe na szerszą skalę. Chodzi mi o drogę polityczną, instytucyjną.

Mell_Rebook

2013-05-01, 22:37

Widzę jeden plus. Jak zaczną się tworzyć muslim patrole to przynajmniej dresy znajdą zabawę

Mimo wszystko, wolę oglądać akbarów w ich rezerwacie przyrody, gdzie się bombowo bawią.

Pi...........ku

2013-05-01, 22:41

1

Republikanizm
brak socjala,pomoc tylko najbardziej potrzebującym , i tylko rdzennym obywatelom danego kraju.
opieka medyczna we własnym zakresie (wyj***ć ZUS) . Polepszy się jakość usług (prawa rynku-konkurencja), mniejsze kolejki, będziemy wiedzieć za co płacimy.
Myślę że to by podziałało, bo jesli chcieliby przyjechać do kraju to musieliby zapie**alać jak ja,wy, czy inni ludzie w tym kraju.
Nie dostawali by pomocy społecznej jak w UK. Głównym zajęciem ich kobiet nie byłoby rodzenie dzieci na potęgę.Nie mogliby utrzymywać się z pomocy społecznej. Też musiałyby zapie**alać. Kiedy będą mieli misję "przeżyć,wyzywić,wychować" przestaną trudnić się pierdołami takimi jak konwertowanie niewiernych. Egoistycznie ale skutecznie.

gówniaczek

2013-05-02, 03:55

2

@UP
prawdę mówiąc, mam podobną wizję Polski, ale to w najbliższym czasie nie przejdzie. Śmieszy mnie bardzo socjalizm i to, że rząd widzi w tym jedynie dobre strony (złudnie dobre, bo moim zdaniem takich nie ma wcale).

A jak już coś robić, to robić coś w ten sposób:
żadnej pomocy od państwa dla nikogo! Oczywiście nie mówię, aby państwo się nie interesowało losem ludzi, ale aby nie było żadnych dotacji, do tego znieść podatek dochodowy, nie powinno być nic pokroju spowiadania się z zarobionych pieniędzy. Prywatne szpitale oraz prywatne szkoły - jeżeli ktoś czegoś chce, musi za to zapłacić. Kościoły, meczety także powinny być prywatne.

Twój kawałek ziemi jest Twój. Robisz na nim co chcesz, może stać pusty przez całe Twoje życie - kupujesz, masz. Wszystko co na nim się znajduje jest Twoje, państwo nie ma do tego jakiegokolwiek prawa. Do jądra ziemi, tak jak to jest w USA.

Do tego zalegalizować posiadanie broni - tego nie powinien żaden rząd nikomu zabronić. Każdy powinien mieć prawo do samoobrony. Wtedy nie byłoby pobić na tle religijnym, bo ktoś taki by się bał.

Przywrócić do kar, karę śmierci. Ktoś taki się zastanowi kilkakrotnie zanim popełni poważne przestępstwo.

I teraz uwaga, dość kontrowersyjnie - całkowicie zalegalizować narkotyki. Twarde jak i te miękkie, oraz znieść obowiązek posiadania recept. Może się wam to wydawać złe i niedobre, ale zastanówcie się nad tym dłużej, a dojdziecie do tego samego wniosku.

walka z narkomanią - jest to głupota. Narkomania nie istniała, do póki nie zaczęto z nią walczyć, poszperajcie trochę chociażby w internecie. Jednocześnie zlikwidowalibyśmy problem z dilerką, bo nie byłoby problemu ze sprowadzeniem tego, z załatwieniem sobie tego. A więc cena narkotyków by spadła z powiedzmy 25zł za 1g marihuany do 20gr. Czyli biznes nieopłacalny, każdy kto by chciał hodowałby sobie sam. To samo z cięższymi narkotykami. Teraz dilerzy uczą dzieciaki brać to świństwo, aby później na nich zarabiać. Prosty proces. Zresztą, kto chce się zniszczyć niech się niszczy.

recepty - po co to w ogóle jest? Z pewnością nie jest to po to, aby chronić ludzkie życie. Jeżeli ktoś chce w taki sposób zabić siebie czy kogoś (chociażby dosypując do jedzenia), zrobi to samo z chociażby trutką na szczury, a nie musielibyśmy bezsensownie iść po to do lekarza.

Oto przepis na idealną Polskę.

Wtedy żadna z pluskw tutaj nie przyjdzie. A jak już przyjedzie ktoś z krajów arabskich i będzie pracować, dbać o siebie i swoją rodzinę jak i inni - wtedy nie ma nikt żadnych przeciwwskazań, niech sobie żyje. A nawet go nazwę wzorowym obywatelem. Nie będzie zarabiać świństwem typu kokaina, bo przecież jest legalne, a więc nic za to nie dostanie. Więc będzie stać przy drodze i sprzedawać truskawki.

PA...........SM

2013-05-02, 21:47

gówniaczek napisał/a:

@PANxxxBDSM
tym tokiem myślenia powinniśmy wypie**olić wszystkich wierzących i wszystkie nacje, łącznie z nami samymi. Może lepiej pożyczyć od Francuzów te bombę atomową i jej użyć na nas samych, co? Głupota...

Wytępić trzeba muslimów przede wszystkim, bo to oni są największym problemem. Żydzi od zawsze byli w naszym społeczeństwie i nigdy nie słyszałem o atakach terrorystycznych spowodowanych na tle religijnym przez żydów. Ty słyszałeś?

PS rozjebcie mnie, moja babka ma medal za odwagę, bo przechowywała żydów podczas II wojny światowej :wheelchair:

Twoją "szanowną" babunie powinno sie spalić za ten zbrodniczy czyn !!!

Spartak

2013-05-09, 21:12

Nie ma w tym wielkiej filozofij. Chcesz przebywać w danym państwie, przestrzegasz jego prawa.
Chcesz zamieszkać na terenie obcego państwa, masz przestrzegać jego prawa i szanować tradycje i kulturę tego Narodu.
I tak to k***a trudno pojąć ciapatym i lewaczkom ?