Nastukany jak szpadel, lub narąbany jak wióry w tartaku wsiadł do samochodu i usiłował udawać prowadzenie. Niestety się złożyło w sposób taki, że przywalił przy pierwszym skręcie w nadjeżdżający samochód. Po tym spróbował niemrawej ucieczki ale został zatrzymany pieszo do przyjazdu policji.
Nie wiem co ci ludzie mają w głowach. Nie raz bywało się na takich balach, że pobudka była na wytrzeźwiałce albo w suce ale nigdy k***a nawet przez myśl mi nie przeszło wsiąść do auta po pijaku.
Fantastico musze przyznac ze zmusiles mnie do zalozenia konta na Sadistic po ponad 2 latach korzystania.
No zesz k***a mac z twoimi opisami. Jak je czytam to az mi sie kiszka stolcowa skreca, najpierw w lewo, potem w prawo i znowu w lewo. Wez ty sie ogarnij czlowieku. Nie wiem czy masz 5 lat a moze 7 i pol ale k***a skoncz z tymi czerstwymi opisami bo mi sie poprostu zygac chce jak je czytam.