18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kolej choć raz się spisała

dogip • 2014-01-28, 09:59
Jestem pod wrażeniem. Nic sadystycznego, ale jednak warto pokazać, że są jeszcze myślący ludzie w PKP.


dnr

2014-01-28, 11:57
Taa nie zesrajcie się z wrażenia, raz tak odpie**olili dla PR-u, poza tym co to k***a za rozwiązania, z waszych pieniędzy są takie akcje, równie dobrze możecie sobie samemu zamówić to taxi.

LeniwyPunkt

2014-01-28, 11:59
k***a jak raz w poznaniu ludzie czekali ponad 3 godziny na pociąg do wrocka, to pkp szarpnęło się ze specjalnego budżetu na kawę za 1,20 z automatu dla wszystkich, którzy mieli w pozku przesiadkę -_-

Porky

2014-01-28, 12:25
Propaganda PKP :D

norbi5544

2014-01-28, 13:04
Jak to dobrze że są te podatki...

St...........ke

2014-01-28, 17:23
Jak ktoś podpie**olił tory na trasie Wch-Świebodzice, a drugi tor był remontowany, to PKP wynajęło autobusy, które woziły pasażerów na tej trasie. Tutaj jedynie jest inny środek transportu.

Tassadar

2014-01-28, 17:37
rebelka dobrze baranowi powiedziałeś. Wieczny malkontent od 7 boleści, przez takich jęczy duchów nie idzie żyć w tym debilnym kraju, bo czy gadał do niego czy się wysrał zawsze coś mu nie pasuje

beeveer

2014-01-28, 18:48
linia trakcyjna połamała pantograf? ale przecież lokomotywa ma 2 na taką ewentualność? pewnie miszcz mechanik po 3 tygodniowym kursie jechał na pierwszym a jego szczątki rozwaliły drugi?

elfieoko

2014-01-28, 19:24
Porky napisał/a:

Propaganda PKP :D


Też tak sądzę. Ciekawe ile PKP zapłacili za wyświetlenie tego artykułu, albo jego ewentualne poprawienie.

facer

2014-01-28, 23:40
minister transportu kazał tak prezesowi intercity - taki mamy efekt. PR
Gdyby przyjechali tylko po matki z dziećmi to uwierzyłbym w dobre intencje.
nie ma powodów do radości. Piwa nie ma bo autor tematu łyka jak pelikan

mikel1994

2014-01-29, 01:17
Eh...

We Wrześniu wracałem z Rumunii, z rowerem. Tam popedąłowaliśmy, a wracaliśmy częściowo pociągami.
Po zajebiście ciężkiej nocy na dworcu na Słowacji udało nam się złapać pociąg do Zwardonia, skąd mogliśmy jechać prosto do Gliwic. Usyp na torach, pociąg stanął w Bytomiu. Środek nocy, zajebiście zimno, nikt nie był w stanie po godzinie czekania nam nawet powiedzieć, czy są szanse, żeby pociąg ruszył tej nocy.

Wracając z zajebiście słabym oświetleniem, po zajebiście nieoświetlonych drogach, prawie dostaliśmy wpie**ol, najpierw w Bytomiu, później w Zabrzu.

Nie, PKP nie jest fajne.

Ale za to na Węgrzech jest jeszcze gorzej ;)