18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kłusowanie ryb prądem

tretre50 • 2015-10-03, 07:22
Jak się bije ryby prądem to potem na brzegach znaleźć można te z nich, których nie udało się wyłowić kłusownikom. Na filmie pokazuję często spotykaną sytuację, gdzie bezpośrednio po kłusowniczych działaniach na brzegach leżą nieraz setki nieżywych węgorzy. Ale temat dotyczy to większości rybnych jezior w Polsce...


ooip

2015-10-03, 08:53
to zalezy czy jest prad zmienny czy staly.po zmiennym one zdzywaja bo sa tylko ogluszone po stalym napie**alasz i wybijasz wszystko(jesli dobrze pamietam ze szkoly) - uczylem sie na rybaka

odb1969

2015-10-03, 10:28
@up uczyłeś się zatem na kłusownika;) Sam z racji wykształcenia i ukończonego kursu jestem posiadaczem zaświadczenia kwalifikacyjnego w zakresie eksploatacji elektrycznych narzędzi połowu ryb. W ustawie określono, że połów ryb narzędziami elektrycznymi dokonywany jest przy użyciu prądu elektrycznego stałego lub impulsowego i jest to w pełni uzasadnione reakcjami fizjologicznymi organizmu. Inna kwestią jest dopasowanie parametrów prądu, ponieważ skuteczność połowu w dużej mierze zależy od przewodności wody. No ale jak ktoś jest kłusolem to się nie przejmuje takimi drobiazgami:)
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie wrzucony na patelnie.

modzgi

2015-10-03, 12:24
Postęp panowie postęp. Nie ma czym sie oburzać.
Ale bardziej jestem za hodowlą ryb niż za kłusownictwem.

ozarimielin

2015-10-03, 12:33
3 ryby i wielka afera...

Mr.Drwalu

2015-10-03, 13:32
To jest zajebisty sposób na łowienie ryb. Pamiętam jak w 78' dziadek wrzucił akumulator z Ursusa do rzeki.
Ło jezu sićko, babcia nie mogła wyjść z kuchni przez 3 miesiące. :szczerbaty:


GO...........ED

2015-10-03, 15:22
dasz biedakowi rybe - to zje rybe
dasz biedakowi kabel - to sam ryb nałowi :)

tretre50

2015-10-03, 17:37
Co do tzw. wędek elektrycznych, to bardzo nam się to nie podoba, oj bardzo. W ogóle nie podobają nam się metody połowu ryb, które nie są odpowiednio wybiórcze - w których "łowiący" przed połowem nie jest w stanie ocenić prawidłowo wymiaru i gatunku ryby - wszelkie sieci z małymi oczkami, wszelka elektryka, wędkowanie na tzw. szarpaka itp

ooip

2015-10-03, 18:27
odb1969 napisał/a:

@up uczyłeś się zatem na kłusownika;) Sam z racji wykształcenia i ukończonego kursu jestem posiadaczem zaświadczenia kwalifikacyjnego w zakresie eksploatacji elektrycznych narzędzi połowu ryb. W ustawie określono, że połów ryb narzędziami elektrycznymi dokonywany jest przy użyciu prądu elektrycznego stałego lub impulsowego i jest to w pełni uzasadnione reakcjami fizjologicznymi organizmu. Inna kwestią jest dopasowanie parametrów prądu, ponieważ skuteczność połowu w dużej mierze zależy od przewodności wody. No ale jak ktoś jest kłusolem to się nie przejmuje takimi drobiazgami:)
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie
wrzucony na patelnie.



tak w wszkole bylo ale pamietam jak lowilismy agregatem i bylo gites

odb1969 napisał/a:

@up uczyłeś się zatem na kłusownika;) Sam z racji wykształcenia i ukończonego kursu jestem posiadaczem zaświadczenia kwalifikacyjnego w zakresie eksploatacji elektrycznych narzędzi połowu ryb. W ustawie określono, że połów ryb narzędziami elektrycznymi dokonywany jest przy użyciu prądu elektrycznego stałego lub impulsowego i jest to w pełni uzasadnione reakcjami fizjologicznymi organizmu. Inna kwestią jest dopasowanie parametrów prądu, ponieważ skuteczność połowu w dużej mierze zależy od przewodności wody. No ale jak ktoś jest kłusolem to się nie przejmuje takimi drobiazgami:)
I na koniec rada dla amatorów wędkarstwa elektrycznego - zadbajcie o swój prąd, bo przy dobrze dobranej sile pola ryby same przypływają do źródła, natomiast jak 'kopniemy' je za mocno to najczęściej następuje ucisk, złamanie kręgosłupa i opadnięcie na dno, stąd później połów wyrzucony na brzeg, a nie
wrzucony na patelnie.



tak w wszkole bylo ale pamietam jak lowilismy agregatem i bylo gites i nie mow ze jestem klusolem bo nie jestem ale moglem cos pojebac a tych twoich klasyfikacji to chyba za duzo napisales bo nudno sie czyta to w ch*j

Kremil

2015-10-03, 19:00
ciekawa sytuacja wyjdzie jak ktoś prądem pie**olnie a ten z kusza pod wodą będzie pływał ;D

tretre50

2015-10-03, 19:46
Kremil napisał/a:

ciekawa sytuacja wyjdzie jak ktoś prądem pie**olnie a ten z kusza pod wodą będzie pływał ;D



Na akwenach, na których jest dozwolone łowiectwo podwodne prowadzący na nim gospodarkę rybacką ma obowiązek informować o czasie i miejscu dokonywanych połowów prądem i sieciami, oraz znakowania sieci.

Sieci nieoznakowane i połowy innego rodzaju (także prądem) nie podane do wiadomości na danym akwenie są traktowane przez nas (podwodnych łowców) jako kłusownictwo i są zgłaszane najczęściej prosto z wody dzierżawcy akwenu. Tutaj masz przykłady jak to działa z naszej strony:










W przypadku kłusownictwa prądem odbywa się to z reguły w sposób widoczny dla nas i rozpoznawalny z daleka. Nikt z nas nie będzie się pchał pod napięcie, ale na pewno każdy zareaguje - a telefony komórkowe mamy ze sobą zawsze na boi (łowiectwo podwodne zgodnie z przepisami, na akwenach podlegających ustawie państwowej wolno uprawiać tylko będąc wyposażonym w dużą i dobrze widoczną boję):


W............R.

2015-10-04, 03:43
Nurkowie to największy wróg PZW i gospodarstw rybackich, bo ich obecność grozi ujawnianiem, jakie potworne wałki na grube miliony są odwalane kosztem polskich jezior i rzek...

tretre50

2015-10-04, 08:06
W.S.N.R. napisał/a:

Nurkowie to największy wróg PZW i gospodarstw rybackich, bo ich obecność grozi ujawnianiem, jakie potworne wałki na grube miliony są odwalane kosztem polskich jezior i rzek...



Niestety to też jedna z prawd, dokładnie

skacikpl

2015-10-04, 13:15
Muzyka jakby te ryby granatami i RPGami łowili.

A i zarzuce jeszcze to:

metaled

2015-10-04, 14:51
Jak dokładniej działa takie łowienie prądem? Czy wtedy cały akwen ryb pada, czy tylko część wokół źródła prądu?