Takie cwaniaczki to najczęściej w głębi duszy wystraszone szczeniaki z małymi pytkami.

Takie cwaniaczki to najczęściej w głębi duszy wystraszone szczeniaki z małymi pytkami.

Ciekawe na jakiej podstawie można coś takiego wywnioskować...

Ciekawe na jakiej podstawie można coś takiego wywnioskować...

kolo pewnie cale zycie jest pedalem to wie

Krowa co dużo ryczy mało mleka daje.

Typowy przykład życiowego cwaniaka, który żeby być "straszny i groźny" narobi sobie tatuaży na ryju, albo potnie twarz i wytatuuje oczy jak niejaki Popek. Łazi takie od klubu do klubu. Fika do każdego gdy jest z kolegami żeby pokazać jaki to on nie jest. Nikogo nie szanuje. I przychodzi moment gdy spotyka kogoś jak ten azjata, który poświęca życie treningom i spuszcza mu srogi wpie**ol. Brawo.

Takie rzeczy lubię

I gdzie ta wyższość białej rasy?

tak koncza frajerzy

slyszales Gathotief? jesteś następny

Zachowanie kitajca zajebiste. Nie spinał się na ważeniu jak 90% tych pajaców mimo takiej prowokacji tylko pięknie oklepał brudnopis na ringu Szkoda tylko, że sędzia tak szybko przerwał

I gdzie ta wyższość białej rasy?

W kazdej rasie sa tzw. elity czy to mózgowe czy fizyczne. Ten akurat był zakalcem, prawdopodobnie takim jak ty.
Kitajce są akurat najbardziej spoko i przynajmniej moga sie czyms pochwalic. A czarne pantery ?

Typowy przykład życiowego cwaniaka, który żeby być "straszny i groźny" narobi sobie tatuaży na ryju, albo potnie twarz i wytatuuje oczy jak niejaki Popek. Łazi takie od klubu do klubu. Fika do każdego gdy jest z kolegami żeby pokazać jaki to on nie jest. Nikogo nie szanuje. I przychodzi moment gdy spotyka kogoś jak ten azjata, który poświęca życie treningom i spuszcza mu srogi wpie**ol. Brawo.

Wszystko pod publikę Frajerzy zobaczyli ten moment w wieczornych wiadomościach, to od razu sprzedaż praw do PPV skoczyła, niezdecydowani kupili czym prędzej bilet żeby obejrzeć galę na żywo, a sam gość stał się co najmniej 10 razy bardziej znany i 20 razy bardziej groźniejszy niż dotychczas. Jednym słowem opłacało się

Typowy przykład życiowego cwaniaka, który żeby być "straszny i groźny" narobi sobie tatuaży na ryju, albo potnie twarz i wytatuuje oczy jak niejaki Popek. Łazi takie od klubu do klubu. Fika do każdego gdy jest z kolegami żeby pokazać jaki to on nie jest. Nikogo nie szanuje. I przychodzi moment gdy spotyka kogoś jak ten azjata, który poświęca życie treningom i spuszcza mu srogi wpie**ol. Brawo.

od popka to Ty sie odpie**ol wygral wszystkie swoje walki w klatce a ty k***a co wygrales to jedynie ch*ja do dupy

od popka to Ty sie odpie**ol wygral wszystkie swoje walki w klatce a ty k***a co wygrales to jedynie ch*ja do dupy

twardydb
pijem bo muszem


Niesamowite, nie sądziłem, że dożyję dnia, w którym ktoś będzie bronił jedno z największych pośmiewisk świata

twardydb, Swój swego broni. Ty za to nie zrobiłeś w życiu nic i pewnie tak zostanie