Lądowanie nie poszło zgodnie z planem. Zawodnik ledwo zdołał opanować samochód, wjechał na nadjeżdżający pas. Opublikował wideo ze swojego „wyczynu” na Instagramie.
Jak na taki skok autem z silnikiem umieszczonym z przodu, to wyszło wspaniale.
Jakby to była beeme to by robiło wrażenie ale nie skoda ja pie**ole,wiocha
PS. Praktycznie każda rajdówka ma silnik z przodu, więc ten argument jest w sumie żaden.
To prawda, tam tylko wyważenie auta na poziomie 50/50 sprawia że rajdówki tak dobrze latają
Zresztą majdający się tył, a dociśnięty napędowy i skrętny przód to żaden mankament, a często zaleta w FWD. Podnosi się tylne koło w ciasnych łukach ale co tam. Wracając do tematu, większość tak ma i się lata na hopach bez problemu. Jakby to była beeme to by robiło wrażenie ale nie skoda ja pie**ole,wiocha
