Czy nikt tego nie zauważył ? Przecież to szokuje ! Gość z nożem wstaje, podbiega do policjantki i zadaje kilka ciosów - a w tym samym czasie partner policjantki stoi obok z wycelowanym gnatem coś tam pie**oli ale nic nie robi !
Jak oni są zastraszeni...
Ps. Podliczyłem - gdy wstawał aby podbiec z nożem do pierwszego strzału minęło 8 sekund. W takim czasie do można laskę przelecieć, zabić i poćwiartować
Nie mierz innych swoją miarą...
Git, tylko że jak widać na filmie paralizator nie pomógł i gdyby była sama mogłaby już nie żyć. Wniosek taki że w jednym ręku powinna mieć ten paralizator a w drugim na wszelki wypadek broń i jak tutaj paralizator nie pomógł może go szybko rzucić i biorąc broń w obie dłonie oddać strzały ratując sobie życie. Tak to rozkminiam.