Akurat widziałem nagrania z w/w sytuacji zaraz po całym wydarzeniu gdzie jeszcze kilkunastu gangusów leżało na glebie, na obiekt weszło ok. 50 osób, brali głownie whisky (johnny walker litrowy, i wódke 0,5 L różnej marki), napoje enrgetyczne i izotoniczne brali kartonami i zgrzewkami, po czym wybiegali ze sklepu, towar prawie w całości udało sie odzyskać, starty wyniosły ogółem 800 zł, z uzyskanych informacji gdy kibice weszli jeden z nich krzyknął gdy byli na obiekcie aby brać szybko alkohol i napoje bo zaraz psy tu będą, i tak zrobili