Kibice Śląska Wrocław postanowili zrobić zakupy w Biedronce w Horodnianach, jednak chcąc odreagować wynik meczu (4:1) i awarie jednego z autobusów postanowili ją zrabować.
"Podczas przejazdu kibiców na dworzec kolejowy zepsuł się jeden z autobusów. Drugi zatrzymał się za nim. Z obu wysiadła grupa sympatyków Śląska Wrocław i rozpoczęła szturm na Bogu ducha winny dyskont. Podczas harców w Biedronce najwyraźniej doszli do wniosku, że płacenie za towar to kapitalistyczny, zachodni wynalazek. W związku z tym doniosłym odkryciem postanowili opuścić sklep bez płacenia.
Świadek zdarzenia kiboli określił mianem "stada dzikich bestii". "
Nie wnikam którego, ale Państwu Polskiemu, to powinni być winni całkiem niezła sumkę, za podatki których nie płacą...
Ta nie płacą 23% wartości dodanej Vat paragon otrzymujesz zawsze jak uważasz że nie płacą zgłoś to gdzie trzeba ale h*ja zrobisz bo akurat płacą. Każdy pracownik to PiT od prezesa do zamiatacza 17 czy tam 19% nie wiem jak jest w Polsce. 2% bodajże podatku handlowego niedawno wprowadzonego. CiT nie wiem czy płacą ale sprawdź sobie stawki za m2 podatku od firm to jest dopiero kurestwo polskiego rządu.
Parę lat temu w Polskich miejscowościach granicznych z Czechami widziałem mnóstwo tych lidli albertów biedronek stonek i innych takich. Ostatnio widzę że parę ich polikwidowali znaczy się już im przestaje to kalkulować. A Dyskonty jak Biedronka Kaufland i tak dalej rodzą dookoła siebie często sieci mniejszych sklepików tak jest w mniejszych i większych miejscowościach.
Maupajoke, czy Ty tego nie rozumiesz, to nie oni to płacą, pomimo tego, że płacą, tylko klienci i jest to wliczone w cenę produktów? I jeszcze takie małe podsumowanie tego, co zrobiły platfusy, w kwietniu tamtego roku. I ty mi powiesz, że nikt za to nie wziął pod stołem kontenera pieniędzy i żadne lobby nie miało w tym udziału? Proszę Cię...
@~MaszAyahuaskę
Odkrywczy jesteś pracodawcy mają pieniądze od klientów i to oni płacą podatki.
Gówno mnie obchodzi platfus czy nie wiem co tam masz na myśli. Przestałem się interesować polityką na poważnie 3 lata temu kiedy to państwo przestało mnie obchodzić. Piszę co widziałem a widziałem że zamykają hipermarkety. Na Węgrzech po tym jak Urban przeforsował swoją partią ustawę o podatkach od hipermarketów też zaczęło ich ubywać zostały tylko w dużych miejscowościach.
A hipermarkety jak to prywatne przedsiębiorstwa nie ważne czy Portugalskie Niemieckie czy Brytyjskie kombinują bo polskie prawo jest zagmatwane i pełne luk.
Poza tym tylko dodam że hipermarkety oferują niskie ceny klientów nie obchodzi to że wykończą polską firmę czy zagraniczną każdy chce mieć tani produkt bo polacy są biedni i nie stać ich w większości na dobry produkt i użeranie się ze sprzedawcą.
Osobiście uważam że gdyby wprowadzić dla wszystkich pracodawców takie warunki jak miały hipermarkety w Polsce już dawno byłoby tu lepiej ale polacy wolą skoro sami mają źle dopie**olić reszcie tak żeby wszyscy mieli jeszcze gorzej.