Pozazdrościć umiejętności i sponsorów ! Gopro poleciało po hopce, ciekawe czy w ogóle ją zabrali.

nawet specjalnie miasto wyludnili do filmu

niech kozak przyjedzie do polski na nasze drogi i zobaczymy co potrafi

3:36 go pro hd poszło się j***ć

Z ilości śladów, widzę, że wszyscy tak tam jeżdżą.

Bez hejtu, bo każdy by skorzystał, gdyby miał możliwości, a chłopak ma, to się bawi.

lone_wolf, Nie to żeby coś, ale nie zawsze może się jakiś kant udać, więc powtarzają. Stąd te ślady. Proszę bardzo - nie było hejtingu

Czy tylko ja mam takie odczucie?? - jakoś mnie to już nie jara...

Kto sie zna niech powie.. on ma napęd na przód czy tył?. przy kręceniu kółeczek samochod zachowuje sie tak jak by miał napęd na tył ale jak widać cały czas również z przednich kół wydobywa sie dym ;/...

W WRC nie pokazal nic ... ;] No moze pare efektownych dachowan, Loebowi moze co najwyzej felgi wypucowac.

wiecie co mnie wkurza? to ze jest to super przejazd naprawde ekstra! po ch*ju fest bym rzekl... szkoda tylko ze jest montowany z wielu innych przejazdow i kazda sekcja najpewniej byla krecona osobno...

Napęd ma na obie osie, to ze w WRC nie pokazał nic nie znaczy że jest kiepskim kierowcą, to typowy amerykański showmen i tyle. Jak to mówisz: Loeb może mu co najwyżej buty czyścić i sam Sebastian już to kiedyś powiedział Jest dobry w tym co robi.

fiesta s2000 naped stały 4x4
apropos dymu z koł to nie da sie przejechac takiego odcina bez wymiany opon,
zreszta Ken jest na fuckbooku i tam go mozecie zapytac o szczrgoly.

No oczywiście że to nie jest tak że on siada i jedzie cały przejazd za jednym zamachem bez ćwiczeń. To jest powtarzane wiele, wiele razy. Stąd te ślady opon na asfalcie jak kręci bączki wokół tramwajów. Ale jak tu kolega Rashad zauważył w WRC był bardzo słaby, już nawet Raikonen kierowca wyścigowy był o 2 klasy lepszy No ale cóż, ma kasę, sponsorów, młodzież się jara oglądaniem czegoś takiego, a nie rajdów WRC. Bo to jest bardziej efektowne i młodzi posiadacze BMW, są przekonani że jak poćwiczą na naszych pięknych drogach publicznych to będą robić takie cuda. Choć kiedyś widziałem podobny wyczyn kolesia z Polski, nota bene jeżdżącego BMW. Niestety nie pamiętam jak to było zatytułowane, ale pewnie kiedyś to na sadisticu się pojawiło. A koleś w sumie umie parę sztuczek i panuje nad autem, jestem pod dużym wrażeniem, ale co innego przygotowany taki przejazd i przygotowane co ma się robić, a co innego niespodzianki podczas wyścigu na trasie

te wszystkie Gymkhany są robione na 1 kopyto ciągle to samo tylko przeszkody i miasta inne