Pasów ruchu jest tyle ile zmieści się samochodów. W tym przypadku mamy jezdnię o dwóch kierunkach ruchu gdzie części o poszczególnym kierunku ruchu są oddzielone podwójną linią ciągłą. Na części na której znajduje się motocykl i samochód mamy dwa pasy ruchu (tak dwa. Jeżeli 2 samochody mogą jechać swobodnie obok siebie to mamy dwa pasy ruchu). W tym przypadku kierowca samochodu widząc przeszkodę powinien zasygnalizować zamiar zmiany pasa ruchu, przepuścić pojazdy jadące pasem ruchu na który ma zamiar wjechać i dopiero wtedy zabrać się za manewr omijania. Na tym filmie widać jak byk że pierwszeństwo zostało wymuszone.
I na koniec muszę to napisać zazdrośnicy. Zróbcie sobie prawko kat. A, kupcie motocykl i przestańcie hejtować śmieszne cip** :DDDD
zastanawia mnie ile osób bez kitu ma tutaj prawo jazdy... co ma k***a podwójna ciągła do tego jeśli można przejechać czymś( w tym przypadku komarem.) obok czegoś(w tym przypadku samochód) w bezpiecznej odległości od niego czyt. 1m? samej sprawy nie komentuje, boli mnie bardziej znajomość przepisów, albo raczej nieznajomość
Nawet gdyby kierowca samochodu "zajechałby drogę" (kwestia sporna, jak widać) motocykliście 10 razy, to i tak nie ma on prawa choćby zarysować własności tego faceta. Kierowca motocyklu to typowy frajer-prostak, któremu słoma z butów wystaje. Takich spraw nie załatwia się flexem, a jeśli już jest na tyle durny, to niech ma odwagę w tym momencie zdjąć ten p*zdowaty kask i stanąć później twarzą w twarz z właścicielem samochodu. Spieprzać na dwukołowej kosiarce, po zniszczeniu cudzej własnśoci, to każdy śmieć potrafi. A jak ktoś uważa inaczej, to sorry, ale facetem nie jest, najwyżej miękką fujarą.
Na miejscu kolesia w samochodzie, dogoniłbym, zajechałbym, zaj***łbym. Jak nie gaśnicą, to kluczem do kół, który na wszelki wypadek leży przy fotelu pod ręką. Jak i gaśnica. Z drugiego punktu widzenia: widzę sąsiedni pas zablokowany, ktoś chce zmienić pas przede mną na mój, to odrobinę zwalniam i wpuszczam, niech te kilka sekund stracę. W końcu mnie ludzie również wpuszczają. Zwykła kultura na drodze. k***a ciężko pojąć? Wielokrotnie tak robiłem. Niemal zawsze błyskali mi awaryjnymi w podzięce. Sam błyskam. Prosty gest sprawia, że dzień staje się lepszy.
Na ch*j się wpie**ala tym komarkiem jak jest podwójna ciągła.
NIe wiem jak jest w rosjii (tak z małej litery) ale u nas przepisy stanowią że tak gdzie swobodnie mogą poruszać się dwa pojazdy uznaje się że są dwa pasy ruch, mimo że nie odzielone jakąkolwiek liną. Więc u nas odpowiedzią na twoje pytanie byłoby : bo miał prawo. Lusterka są po to by z nich korzystać. Przy skręcie w lewo także powinno sie upewnić czy nikt cię nie wyprzedza. Polecam kodeks ruchu drogowego...
jak widzieli wsyzzscy przed autem pojawiała się przeszkoda a ten motorem akurat wtedy chciał go wyprzedzać więc OK neich se omija, wymija, wyprzedza śmiało ale nie wtedy kiedy k***a ten przed nim ma zamiar zmienić pas ruchu. ja bym chyba rozjechał samochodem tego motocyklistę, za jego tempote