W UK możesz nie mieć ubezpieczenia OC jak nie jeździsz samochodem. Jak Cię złapią to Ci dopierniczą kar, ale wychodzą z założenia, że jak ktoś ma samochód, którym jeździ kilka miesięcy w roku, to po co ma płacić.
Mam stare BMW, którym jeżdżę tylko od czerwca do października i OC muszę mieć na cały rok. Samochodu nie chce przerabiać na zabytek, bo później wszystko co robię muszę załatwiać z urzędami.

CCgyba za brak road taxu aczkolwiek to na podjedzie stalo tak ze przypuszczam ze oddane zostalo do kasacji bo to stary szrot byl

Było na 9gagu bodajże z wyjaśnieniem, że auto było zepsute i szło na kasację.

Kiedyś też mi taki ch*j stanął.

Zenek, Czesiek i reszta, skad pomysl ze to w UK ??? Czy w UK sie jezdzi prawa strona jezdni ???

pod jaki adres można wysłać jedzenie dla sadystycznego chomika?

Tylko żaden "geniusz i znawca prawa" nie zwrócił uwagi, że ten samochód już wcześniej był mocno obity, więc może oni skuteczniej usuwają porzucone samochody. U mnie na osiedlu stoi różnych wraków chyba 12 i nikt się tym nie interesuje...

Tak się składa ze to chyba w Holandii, a nie w uk. W UK się zakłada blokadę na koła za brak ubezpieczenia, ale tylko jeśli samochód stoi na drodze publicznej. Na podjeździe może sobie stać.

Za tax jest blokata za ubezpieczenie moga holowac bo co na drodze to ubezpieczone + 6 punktow za IN12 i 225 funtow kary

Tak powinny kończyć wszystkie samochody zaparkowane "na minutkę", "na chwilę" czy "na momencik" i blokujące bramy czy inne, prawidłowo zaparkowane pojazdy.

no k***a oby twoj tez tak skonczyl jak staniesz pod sklepem zeby setke rocznika kupic