No raczej uszczelka pod głowicą. Miałem tak w mulonezie. Jechać się da, pije płyn chłodniczy. Jakby turbina olej brała to daleko by nie zajechał na sucho.
No raczej uszczelka pod głowicą. Miałem tak w mulonezie. Jechać się da, pije płyn chłodniczy. Jakby turbina olej brała to daleko by nie zajechał na sucho.
Przy rozj***nej turbinie zrobiliśmy prawie 100km....az dojechalismy do mechanika
Olej w silniku jak na moje. A pan Mietek pewnie opie**olił 3ha pola, zmienił poloneza na bmw ale zapomniał że to auto o które trzeba dbać bardziej jak o poldona i miał wyj***ne w przeglądy i inne duperszwance. Może filtr cząstek stałych?